czwartek, 1 września 2016

Sierpień za nami

Wakacje czy nie wakacje, nadal dzielnie tworzę CALendarz. Zapełniają się małe prostokąciki, migawki kolejnych dni. Minusem tej zabawy jest to, że widać jak na dłoni upływ czasu. Książka z calineczkami jest już niezłym grubaskiem.
Czy u Was też po poniedziałku jest od razu piątek? Bo u mnie tak właśnie jest!
Gdzie podziały się wakacje???



 Plażowe stroje nie oznaczają, że zrobiłam hurtowe zakupy:)
W te gorące dni po prostu plażowałam i kąpałam się całymi dniami:)









Wreszcie zabrałam się za ozdabianie skrzyni warzywnej, zrobiłam okładkę junk journala i  już musiałam zacząć się pakować na warsztaty.
Wyruszyłyśmy z Kiti W. w stronę morza. 

Zawsze,gdy wstawiamy milion toreb do bagażnika  i ruszamy samochodem, przypomina mi się scena z filmu "Thelma i Louise". Porzucamy naszych facetów i dotychczasowe życie i ...w drogę!
(Dla zainteresowanych - wróciłyśmy całe i zdrowe:))))


A droga prowadziła do Trzęsacza na kilkudniowe Cynkowe warsztaty scrapbookingowe. Nad samym morzem, w super towarzystwie, w upalne dni spędziłam czarowny czas.
Zdarzyło się też coś, czego nie planowałam:))
Pewnego dnia w kawiarni na molo (w sąsiednim Rewalu), przy kawce i lodach, usłużne koleżanki, znając moją oporność, założyły mi profil na facebooku!
"Trzymałam" się do tej pory, ale konieczność szybkiego przesyłania i ściągania zdjęć i kontaktów okołowarsztatowych zwyciężyła:)
Takie czasy!


Oczywiście nie obyło się bez przyklejenia małego kamyka i muszelek:)
W kolejnym poście pokażę prace znad morza:)

Jest to część zabawy CALendarzowej w "Kawie i nożyczkach".

Gorrrąco pozdrawiam


Wasza


9 komentarzy:

  1. twórz kochana, pięknie Ci to wychodzi:))

    OdpowiedzUsuń
  2. To fakt, że wakacje minęły niestety bardzo szybko, tylko czekać aż się zdziwimy, że już są święta...
    CALendarz bardzo efektowny i super zdjęcia porobiłaś.

    pozdrawiam, ANia

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie fajne wakacje, jak Ty super dobierasz te wycinanki do zdarzeń codziennych!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię oglądać Twój CALendarz:) Znów miałaś bardzo ciekawy miesiąc i równie ciekawie prezentuje się w wersji obrazkowej:) Tak, u mnie też po poniedziałku od razu jest piątek:( Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. No właśnie, gdzie się podziały wakacje???...
    Piękne maleństwa!

    OdpowiedzUsuń

To wspaniale, że znalazłaś chwilę, żeby napisać parę słów

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...