czwartek, 29 marca 2018

Wielkanocne życzenia



Abra-Art
Źródło: https://pl.pinterest.com



Z okazji Wielkanocy życzę Wam, aby radosna, wiosenna atmosfera oraz wiara i miłość nie opuszczały Was przez cały rok.
Wspaniałych chwil w gronie najbliższych!



niedziela, 18 marca 2018

Wielkanocne karteczki

Część karteczek pokazałam Wam już w poprzednim poście. Były zmajstrowane na wyzwania, więc musiałam się kierować wytycznymi. Ale to tylko plus, można iść inną ścieżką, realizować odmienne cele.
Pozostałe kartki w tym roku zrobiłam wyjątkowo oszczędną metodą. Postanowiłam sobie, że nie będę kupować papierów ani dodatków wielkanocnych, tylko wykorzystam to co mam w przepastnych szufladach. To brzmi jak dowcip, ale czasami się udaje. Do zrobienia kartki wielkanocnej nie są potrzebne "typowo świąteczne" papiery. Wszystkie zielone i roślinno-fioletowe też pasują.
Wyciągnęłam com tam miała i do dzieła!
Dlatego tegoroczne karteczki są tak zróżnicowane. Nawet mają różne kształty. Kiedy skończyły mi się gotowe bazy, zrobiłam je sama. Dzięki temu uniknęłam nudy:) I zakupów:)))

Oto moje wypocinki:)-













 Wspaniały sposób na wykorzystanie resztek papierów!



 






Miłego kartkowania życzę oraz odśnieżania wielkanocnego:)



czwartek, 15 marca 2018

Szalona sobota ze ScrapElektrownią

W ubiegłą sobotę na fejsowej ScrapElektrowni chętne osoby mogły pobawić się w wiosenno-wielkanocne kartkowanie. Od 10 do 19 godziny (a nawet dużo dłużej) zaopatrzone w hektolitry kawy i herbaty, najpotrzebniejsze przydasie i laptopa na biurku (do kontaktów) ruszyłyśmy do boju!  
Takie wyzwania zmuszają do przekraczania granic.
Przestajemy chodzić utartymi ścieżkami.
Uczymy się nowych rozwiązań.

Co godzinę Tores i Miszelka publikowały nowe tematy wyzwań. Trudno się zmieścić w tym czasie, chyba że ma się potrzebne przydasie zgromadzone na biurku.
Tak się stało w przypadku dwóch tagów. Z papierów i dodatków, które zobaczyłam   o d   r a z u   po otwarciu szuflady, zmajstrowałam naprędce tagi. Super zabawa! Chociaż ręce się trzęsą, nie da się ukryć!

Najważniejsza jest swiadomość, że jesteśmy wtedy razem, na bieżąco publikujemy nasze karteczki, komentujemy i zagrzewamy się do "walki". Tej energii i mocy nie zastąpi nic!
Po takiej pracowitej sobocie jesteśmy bogatsze o kilka kartek, tagów, a nawet stronę w art journalu. Pośmiałyśmy się, pogadały, wymieniły doświadczenia i pomysły.

A miało być inaczej. W sobotę miałam zaplanowany wyjazd, który "nie wypalił".
Rozżalona i wściekła zamknęłam się w pracowni i całą złość przekułam w adrenalinę związaną z tempem wykonywania kartek.
Pewnie, że nie żałuję!
Na spokojnie, bez adrenalinki, nie dokonamy tego samego. Po ostatnim wyzwaniu, wieczorkiem, kiedy miałam dużo czasu kleiłam karteczkę bez pośpiechu aż do 22 z minutami:) Może już zmęczenie dało znać o sobie?

Teraz się pochwalę:) Niektóre z wyzwań były nagradzane przez sponsorów.
Zupełnie nieoczekiwanie dla mnie zostałam nagrodzona za kartkę warstwową. 




Nagrodą były wybrane przeze mnie papiery UHK wraz z przesyłką. Oczywiście wybrałam sobie najnowszą kolekcję Desert Rose, która tego dnia miała debiut!
Paczuszka przyszła szybciutko, mam już te cudeńka i nie mogę się doczekać, aż ich użyję.
Może album?



U góry zdjęcia znajduje się nowa kolekcja Desert Rose, a u dołu mnóstwo dodatkowych papierów, które były dla mnie całkowitą niespodzianką:) Dziękuję sponsorom bardzo*

Pozostałe kartki zmajstrowane tego dnia:

Kartka w kształcie jaja-


Kartka z ptaszkiem- u mnie tag



  Kartka w kształcie taga-



 Kartka z motywem religijnym-

Tu powstał problem, albowiem w tym roku nie dysponowałam żadnymi religijnymi symbolami wielkanocnymi.
Znalazłam tylko stempelkowy napis "Alleluja".
Żeby karteczka mogła znaleźć się w tym wyzwaniu, opisałam iż są to religijne zajączki skaczące po poświęconej łące:)))



Kolejna miała być minimalistyczna, ale ja tak zupełnie ubożuchno nie umiem :)



 Patchworkowa-




 A ta z kolei "Z wiankiem"


Podobno w maju odbędzie się  kolejna taka zabawa, już się nie mogę doczekać!

W kolejnym poście pokażę Wam pozostałe karteczki wielkanocne:)



poniedziałek, 12 marca 2018

Kolaże trzy

Z radością i ochotą przystąpiłam do kolażowych wyzwań w ScrapElektrowni na fejsbuku:) Jak słusznie zauważyła Tores-organizatorka wyzwań, brakuje miejsca organizującego comiesięczne zabawy kolażowe. Stworzyła je więc w ScrapElektrowni. Tu  możemy drzeć gazety do woli, wycinać hasła i tworzyć kolaże.

Pierwszy kolażyk udało mi się zmajstrować jakiś czas temu. 

Temat - "Kim jestem"?








Ostatnio postanowiłam być wzorową uczennicą i nadrobić dwa zaległe tematy:

Temat grudniowy: "Rzeczywistość to za mało"

W pracy chciałam pokazać,co  jest dla mnie ucieczką od rzeczywistości, co mnie pasjonuje, pozwala się szybko "zresetować".
Otóż, najszybciej leczę duszę przy pomocy podróży:) Nic tak nie poprawia mi humoru, pozwala radykalnie zapomnieć o troskach i trudach życia, jak daleka wycieczka:) 







Trzeci, zupełnie aktualny temat: "Świat"

Jaki jest świat?








ScrapElektrownia jest prawdziwą kopalnią pomysłów. Często pojawiają się tam nowe wyzwania.
W następnym poście opiszę sobotnie karteczkowe zmagania w tej grupie.

A tymczasem zachęcam wszystkich do wyklejania kolaży, to naprawdę świetna zabawa!

Wasza



sobota, 10 marca 2018

Siedzi ptaszek na gałązce

Siedzi, ale jeszcze nie ten wyczekiwany - wiosenny, ale całkiem zimowy ptaszek. Albowiem, dopóki resztki śniegu widziałam w ogrodzie, postanowiłam machnąć wyzwaniową karteczkę. Na blogu "Święta na okrągło" pojawiło się kolejne liftowe wyzwanie.
Robiłam właśnie kartki wielkanocne i pomyślałam, że "za jednym bałaganem" wypełnię marcowe zadanie u Rogasia.
Na warsztat wzięłam lift karteczki Danki. Monochromatyczna, prawdziwie zimowa.
To moje klimaty, resztek Ci u nas dostatek,więc do roboty!
Posadziłam ptaszka na gałązce, dodałam trochę podartych karteczek, nieco koronek i gotowe!









Oryginał do zliftowania wygląda tak:

kartka danuty shabby


Drugą kartkę podsunęła nam do zliftowania Au-une.

kartka auune miniamlizm


Tu z kolei mamy minimalizm. U mnie wyszedł kolorystyczny minimalizm, obie karteczki w odcieniach śniegu:))
Ale, ale...w razie gdyby w grudniu nie było śniegu, będę sobie budować nastrój przy pomocy gotowych już karteczek.







Domek dostał świecące szyby ze złotego opakowania po czekoladkach:) I śnieg na dachu - ze słoika! :))
Choinek posadziłam tyle, jakby to była reklama szkółki leśnej :)




W kolejnym poście wypadałoby przedstawić kartki wielkanocne:)
Miłego weekendu i do następnego poczytania:)

Wasza




niedziela, 4 marca 2018

Art journal z cytatem

Bardzo lubię tematykę wyzwań z  ArtGrupy ATC i postanowiłam wziąć udział w kolejnym z nich.

Robimy pracę do cytatu Andiego Warhola:

"Czyż życie nie jest serią obrazów, które zmieniają się w trakcie powtarzania ? "

Sytuacja przemijania kojarzy mi się z klatką filmową, na której w szybkim tempie przewijają się obrazy. Jak sięgam pamięcią do okresu dzieciństwa moich synów widzę właśnie klatki filmu, mnóstwo stop-klatek, które następują po sobie w zawrotnym tempie.
Tak właśnie potraktowałam tę pracę. Moim zamiarem było pokazanie zdjęć z życia kobiety od wieku  dziewczęcego do starości.











Dobrego tygodnia życzę

Wasza


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...