Bardzo mi miło, że spodobał Wam się mój grudniownik. Pod koniec posta kolejne odsłony, ale najpierw coś okrągłego, co mnie opanowało bez reszty. Wianki, wianki spodobały mi się, jak nigdy przedtem. Oprócz guzikowego wianka robię kolejne, zaraza jakaś mnie opanowała :)
Postanowiłam ozdobić drzwi do pracowni i padło na wianek z... guzikami.
Chodził za mną ten wianek, od kiedy podobny zobaczyłam w necie.
Postanowiłam ozdobić drzwi do pracowni i padło na wianek z... guzikami.
Chodził za mną ten wianek, od kiedy podobny zobaczyłam w necie.
Styropianowy podkład owinęłam częściowo koronką dla ozdoby i wstążką, aby stanowiła podłoże dla wieeelu guziczków.
Wygląda na to, że obrabowałam hurtownię pasmanteryjną, bo zamówione choinki z MDF-u również ozdobiłam dodatkami wszelakiej maści.
Dla mnie to świetna ozdoba !
Teraz ciąg dalszy grudniownika-pamiętnika nastąpi.
Okładkę i pierwszy tydzień z przygotowań świątecznych pokazywałam ostatnio.
Teraz dzień 8, w którym kominek udekorowałam skarpetami.
Ta po lewej jest z nami wiele lat. Kojarzy mi się z dobrymi chwilami, kiedy dzieci były małe.
Skarpetę elfową (po prawej) dostałam rok temu od koleżanki blogowej Ani.
Stronka jest utrzymana w kolorach czerwonym i zielonym.
Tu bardziej wyraźne zdjęcia skarpet :
Jest tu wiele nutek i motywów muzycznych, włącznie z kartką-bazą w nuty.
Na tagu wypisałam ulubione piosenki świąteczne. Kolędom poświęcę osobną stronkę.
Dnia 12 - prezentowe zakupy! Ufff, jak trzeba to trzeba.
Na sznureczku zawiesiłam tagi plus prezenciki. Są tu główną ozdobą.
Ze wszystkich marketowych mega ozdób wybrałam do zdjęcia ogromnego podświetlanego misia, będącego reklamą Smyka.
Od zawsze była w domu rodzinnym (i u mnie zawsze będzie) żywa choinka. Zapach choinki roznosił się po domu przez całe tygodnie.
Poniżej grzybek. Zapach prawdziwków przed świętami kręcił w nozdrzach. Do teraz uwielbiam moment gotowania grzybków do kapusty i pierogów :)
Nie mogło tu zabraknąć pomarańczy - ongiś rarytasu!
Przykleiłam tu prawdziwy plaster pomarańczki, suszę ich dużo na kaloryferze.
I laski cynamonu, ich zapach również zapada w pamięć!
Aromatyczna strona! I jak mój grudniownik ma nie być grubiutki, kiedy takie wiktuały tu powklejałam :)
U mnie Kevin jest na drugim miejscu.
Na pierwszym - bezapelacyjnie "Witaj Święty Mikołaju" z Chavy Chasem. Nagraliśmy sobie ten film lata temu i zaaawsze przed świętami, choćby się waliło i paliło oglądamy go rodzinnie, cytując całe fragmenty z pamięci.
Kolejne odsłony za tydzień.
Zostałam zapytana, więc odpowiadam. Okładki grudniownika z tekturki kupiłam dawno temu. Pod ich rozmiar przycięłam papier scrapbookingowy z motywami świątecznymi i nutkowymi. Sklejałam ze sobą papiery i jest to na tyle sztywne, że niepotrzebna jest tekturka w środek. Między niektórymi stronami zostawiłam kieszonki i wkładam w nie tagi ze wstążeczkami. Uwielbiam takie elementy!
Naklejki, obrazki z ubiegłego roku, wstążeczki, ćwieki świąteczne, spinacze czerwone i zielone itp. wrzucałam do dużej koperty już od listopada. Teraz z tego korzystam i wyjmuję potrzebne dodatki. Nie miałabym czasu na szukanie np. motywów filmowych czy mikołajowych. Wystarczająco dużo czasu zabiera wybieranie i drukowanie zdjęć na kolejne dni.
Chciałam, żeby mój pierwszy grudniownik był treściwy, grubiutki i bardzo kolorowy. Może za rok wykonam bardziej stonowany ?
Z przyjemnością wypełniam kolejne stronki i poruszam dzwoneczki z okładki.
Jak pisałam, robię kolejne wianki, ale każdy jest kompletnie inny.
Pokażę je za tydzień, jak również ciąg dalszy grudniownika nastąpi.
Wasza
Naklejki, obrazki z ubiegłego roku, wstążeczki, ćwieki świąteczne, spinacze czerwone i zielone itp. wrzucałam do dużej koperty już od listopada. Teraz z tego korzystam i wyjmuję potrzebne dodatki. Nie miałabym czasu na szukanie np. motywów filmowych czy mikołajowych. Wystarczająco dużo czasu zabiera wybieranie i drukowanie zdjęć na kolejne dni.
Chciałam, żeby mój pierwszy grudniownik był treściwy, grubiutki i bardzo kolorowy. Może za rok wykonam bardziej stonowany ?
Z przyjemnością wypełniam kolejne stronki i poruszam dzwoneczki z okładki.
Jak pisałam, robię kolejne wianki, ale każdy jest kompletnie inny.
Pokażę je za tydzień, jak również ciąg dalszy grudniownika nastąpi.
Wasza
wszystkie ozdóbki takie śliczne, wianek, choinki:))) A grudniownik jest strasznie pomysłowy:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńrobisz fajne, nietuzinkowe ozdoby, bardzo podobają mi się wszystkie świąteczne odsłony :)))
OdpowiedzUsuńIzuniu Ty już w pełni przygotowana do Świąt - SUPER !!!
OdpowiedzUsuńWszystko piękne i takie Twoje :)
Ściskam ciepło :**
o matulu! jakie cudności!
OdpowiedzUsuńWianek i choinki śliczne ale nic nie przebije grudniownika. Fajna pamiątka. Za rok jak go otworzysz pewnie łezka w oku się zakręci wspominając grudzień 2013.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwianek cudny!!!
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne, takich jeszcze nie widziałam:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIzuniu! Śliczny ten wianek, taki cieplutki:)). I te choineczki boskie są:)
OdpowiedzUsuńGuzikowy wianek jest świetny! niestety ja jestem mocno na bakier ze scrapkami, więc robienie grudniownika nie bardzo do mnie tarfia, ale rozumiem ideę i podziwiam misterność wykonania♥
OdpowiedzUsuńWianek cudny i pomysłowy....Choineczki urocze....Pa....
OdpowiedzUsuńPiękne ozdoby.
OdpowiedzUsuńWianek wyszedł fantastycznie:)
Iza ten wianek cały bielutki i z guziczkami jest fantastyczny, nigdy bym nie przypuszczała, że z guzików takie cuda powstają. Pozostałe ozdoby też świetne, a grudniownikiem zachwycałam się na żywo :)
OdpowiedzUsuńWianek skradł moje serce :)
OdpowiedzUsuńGuzikowy wianek i choinki są niesamowite, bardzo, bardzo mi sie podobają :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Wianek i białe choinki to coś pięknego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTEN WIANEK JEST ŚLICZNY, PIERWSZY RAZ TAKI WIDZĘ
OdpowiedzUsuńI mnie opanowało wiankowe szaleństwo:)) Twój guzikowy jest świetny, też mam taki w planach ale to już w następnym roku:)
OdpowiedzUsuńPomysł na choinki - rewelacyjny!!!! piękne i oryginalne!
Uwielbiam biały kolor, Ale Ty masz pomysły! Te mikrogranulki super!
OdpowiedzUsuńScrapków nie ogarniam, ale pomysł z grudniownikiem bardzo mi się podoba :))) Wianek guzikowy jest przecudny!
OdpowiedzUsuńJesteś nieprawdopodobną kopalnią pomysłów i inspiracji....grudniownik, choinki, skarpety i jeszcze wianki.... wow... (s)cenka opada :-)
OdpowiedzUsuńpomysł z guziczkami super;)))a film "witak sw.mikolaju"tez sobie obejrze z rodzinka;) czekam na kolejne miejsca flmow swiatecznych;))super pomysl z tymi planszami filmowymi;))pozdrawiam cieplo;))
OdpowiedzUsuńSame śliczności u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńwianek jest śliczny Ty kradziejko pasmanteryjna!!!
OdpowiedzUsuńavocado tailcoat wierczejewsky Gilli congregation hacker lobster dreamscape polymorphous
OdpowiedzUsuńAquatics games
Kochana no cuda u ciebie, cuda na kiju :)
OdpowiedzUsuńGrudniownik niesamowity!! Co za wspaniała, wyjątkowa pamiątka... magiczny czas.
Choineczka dla mnie najskromniejsza jest naj naj naj...
Ściskam czule :*
Podziwiam grudniownik! Jest niesamowity!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Pracuś z Ciebie, Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńwszystko fantastyczne :D i choinki, i grudniownik, i wianki, i skarpety :D napatrzeć się nie mogę :D
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :)
Fantastycznie ozdabiasz ten swój grudniownik :)
OdpowiedzUsuń