Kolej na strony 6 i 7 w całorocznej zabawie grudniownikowej u Inki.
Co do 6 grudnia nie ma wątpliwości - są to Mikołajki.
W tym roku mikołajkową stronę przyozdobiłam ogromnym butem z "futerkiem" z filcu.
W końcu to do buta otrzymujemy prezenty.
Z buta wystaje (nie, nie słoma:))) tag, na który nakleję zdjęcie z prezentem i opisem tego dnia.
Tak w razie czego, już od teraz jestem grzeczna:) Muszę potem na taga nakleić zdjęcie prezentów:))
Kolejna- 7 strona poświęcona jest grudniowym lekturom. Lubię czytać książki, które wprowadzają w odpowiedni nastrój, a w grudniu o to nietrudno. Mam w domu 4 lektury o tematyce świątecznej z zaproponowanych przez Inkę. Z pewnością zaopatrzę się w jeszcze kilka, przeczytam z ciekawością, ułożę w zgrabny stosik i zrobię im fotkę.
Zielony tag już czeka na to zdjęcie:)
Skoro już wyciągnęłam świąteczne przydasie, pyknę jeszcze ze 2 karteczki (również na ochłodę :))
Gorąco ściskam
Wasza
Obie strony mi się niesamowicie podobają. Jest klimatycznie, jest pomysłowo. <3
OdpowiedzUsuńŚwietne strony. But jest świetny.
OdpowiedzUsuńFajnie przemyślane strony. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńAle klimatycznie, wooow!
OdpowiedzUsuńKlimatyczny...
OdpowiedzUsuń