sobota, 12 listopada 2011

Wieszaki - decoupage

Drewniane wieszaki do ozdabiania to moje odkrycie, a nawet olśnienie. Poligon doświadczalny. Najpierw pomalowałam je w kilku odcieniach lawendy i ozdobiłam lawendami z serwetek. Potem, kiedy podobał mi się wzór na serwetce, a nie miałam akurat przedmiotu pasującego do niego, robiłam kolejny wieszak. Oczywiście je rozdaję. Może niedługo wszyscy krewni i znajomi zostaną obdarowani i wtedy zacznę je zostawiać sobie. Planuję do Świąt przyozdobić kilka wieszaków do szafy w przedpokoju, żeby gościom jeszcze bardziej umilić pobyt w naszym domu.

Tylko czasami pamiętałam utrwalić je na zdjęciach.

Lawendy bez końca

z przecierkami

lub bez
















Dobór wzorów dla mężczyzny to duża trudność, bo mało jest odpowiednich serwetek na rynku



prawa strona


i lewa strona










O, istnieje też coś poza lawendą









Tu bluszcz (jak to bluszcz) oplótł ramię wieszaka i to z obu stron









Dla małych i dużych dziewczynek
Bardzo lubię tę serwetkę - różowa, chuda babeczka jest wprost stworzona do rozmiarów wieszaka















No może już wystarczy...

I jeszcze zapowiedź kolejnego posta:

Dzisiaj byłam w Łazienkach Królewskich, co jutro zobaczycie na własne oczy.

Miłego wieczoru !

2 komentarze:

  1. Oj piękne te wieszaki,kupiłam ostatnio taki ,ale z motywem Paryża do przedpokoju ,wkrótce pokaże zdjęcia:)
    Masz talent mślałam...idę oglądać dalej te Twoje szliczności:)

    OdpowiedzUsuń
  2. myślałam ,żeby się tego też nauczyć (miało być)

    OdpowiedzUsuń

To wspaniale, że znalazłaś chwilę, żeby napisać parę słów

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...