środa, 23 listopada 2011

Chusteczniki i jesień

Sezon na przeziębienia dawno się rozpoczął.

Dla "pociągających" osób postanowiłam wykonać pierwszą pomoc w nagłych przypadkach.

1. Strelicja, będąca symbolem Wysp Kanaryjskich, dla kochających "kanarki". Serwetka jest tak elegancka, że chustecznik może stanąć i w sypialni, i w salonie gdzieś z boku.





Lubię takie nieoczywiste połączenia serwetek.


2. Dla dziewczynki, wielbicielki kotów - bez udziwnień, bo dzieci tego nie lubią





 
3. Dla cioci, która lubi i muzykę, i róże.

Serwetka na całości, pośrodku patynowanie.



 
4. Chustecznik miał być uniwersalny, ale przez dodanie brązu z boku i okuć na górze wyszedł bardziej męski.





Naprędce zrobiłam jeszcze zakładkę. A nuż mężczyzna lubi czytać ? Mam nadzieję, że są jeszcze tacy na tym świecie.

Uwielbiam dekorować skończone prace. Daje mi to wiele radości i dopiero wtedy czuję, że praca jest gotowa. Tym razem to koralik znaleziony w szufladzie i element metalowy pożyczony ze scrapbookingu.


Czy jest w pobliżu jakiś kichający mężczyzna ? Aaa, znam kilku kichających... na wszystko. Ale im niczego nie sprezentuję!

GRATIS

Dzisiaj w gratisie dostajecie trochę jesieni goszczącej w moim domu.









Jak co roku ususzyłam kilka jabłek z naszej jedynej jabłonki. Susz czeka w słoiku prawie do Świąt, kiedy ugotujemy z niego kompot wigilijny. Zawsze wypycham środek z jabłek specjalnym nożykiem i suszę je w postaci okrągłych plasterków. Fajnie to wygląda w szklankach na stole wigilijnym, z dodatkiem innych owoców.






Dziękuję za odwiedziny wszystkim moim gościom.

3 komentarze:

  1. Bogato dzisiaj u ciebie :) Chusteczniki bardzo mi się podobają - zwłaszcza ten 'męski' i dodatki do niego. Nie martw się są jeszcze mężczyźni,którzy czytają książki - mój mąż je wprost pochłania:) Jesień w twoim domu też piękna :) a powiedz mi proszę jak suszysz (tzn. gdzie? w piekarniku ?) te jabłka? pozdrawiam martadr

    OdpowiedzUsuń
  2. Martadr,
    Jabłka suszę w rządkach na kaloryferach. Partiami oczywiście. Przynajmniej nie trzeba ich pilnować,same się suszą(hi,hi).
    Oczywiście,że są mężczyźni czytający(mój mąż też). Mam nadzieję,że moi goście znają się na żartach,na to liczę i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj napracowałas sie dziewczyno,napracowałas,za to prezenty masz juz z głowy -tak myślę że to podarunki na swieta ,bo dużo tego!!
    Bardzo ładne chusteczniki stworzyłas i jesień ładniutka u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń

To wspaniale, że znalazłaś chwilę, żeby napisać parę słów

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...