niedziela, 20 października 2013

Segregator na przepisy kuchenne

Jesień, jesień w pełni i zaczynamy zbierać sadełko na zimę. Zachciewa się gotować smaczne zupki i przyrządzać nietypowe potrawy. W poszukiwaniu pomysłów na nowe danka przekopałam zasoby przepisów z szuflad i z niesmakiem stwierdziłam, że mam BAŁAGAN!
 
Powkładałam więc karteluszki z przepisami w koszulki, a to wszystko w segregatory.
Natychmiast przyszły mi do głowy wzory upiększenia zwykłych biurowych segregatorów. Mając karton papierów scrapbookingowych wystarczyło tylko zabrać się do roboty!
Na kolejnym koleżeńskim piątkowym spotkaniu zwanym pieszczotliwie Sabatem Czarownic zarządziłam - ozdabiamy segregatory! Ja wybrałam duży i zielony - do przepisów mięsnych, od czegoś trzeba zacząć!
Do tego wybrałam stertę zielonych i zielonkawych papierów i dodatki. Wtedy zaczęłam dziwić się swoim pomysłom - czy mięso jest zielone? No może czasami :))))
Wyciągnęłam więc papiery w brązach plus koronki i guziki, perełki i wstążeczki. Kasia, u której scrapowałyśmy, wspaniałomyślnie pożyczyła mi wykrojnik fartuszek, który uświetnił przód mojego segregatora. Dzięki Kasiu :*
 
Brzegi okleiłam kartkami starych książek i potuszowałam, żeby udawały stare. Poszarpałam brzegi papierów, a u dół ozdobiłam ulubionymi koronkami.
Rogi są zabezpieczone metalowymi narożnikami.


 

 

 
 
 
Dziś dzień powitał nas słoneczkiem, więc segregator wziął udział w sesji ogródkowej :)

 

Wewnętzna kieszeń na dodatkowe przepisy
 

 

 
 
Grzbiet przepiśnika ozdobiłam koronką i gotowymi tekturowymi elementami z Wycinanki - postarzanymi, a jakże.
 
Przede mną perspektywa ozdobienia jeszcze kilku segregatorów na pozostałe przepisy. Już się na to cieszę.
 
Tymczasem przygotowałam mały blejtramik na okrągłe, 40-te urodzinki koleżanki.
Już doleciał i podobno podoba się, więc pokazuję.
 
Nie chciałam koleżance wypominać wieku, więc dyskretnie z tyłu zamieściłam życzenia, a z przodu pominęłam 40-tkę :)
Metalowy zegar przypomina o upływającym czasie i niech tak zostanie.
 
 
 

 

 

 
 

Zapowiadają się ciepłe dni! Mam nadzieję, że wraz ze słońcem przybędzie do nas wena :)
Miłej spacerowej niedzieli

Wasza

31 komentarzy:

  1. Świetne prace! A jaki ja mam bałagan! Ale sobie chyba nigdy nic nie zrobię :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny segregator i karteczka bardzo gustowna :)
    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  3. I jak to niewiele trzeba, żeby upiększyć zwykły segregator! Tfu... co ja mówię? niby niewiele, a jednak - pomysł, materiały i wykonanie - co jednak całkiem sporo... Pomysł miałaś świetny, super dopasowane dodatki, połączenie kropeczkowych papierów z koronkami baaaaaardzo mi się podoba!
    Karta na 40-tkę jest super jest......
    Bardzo lubię podglądać Twoje papierowe wytwory (z resztą nie tylko papierowe ;))
    Słonecznej niedzieli życzę :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowny segregator!
    A i prezent dla koleżanki super pomyślany. Już kiedyś natrafiłam w empiku na takie małe sztalugi i z chęcią bym "coś" z nimi zrobiła, ale jeszcze nie mam pomysłu.

    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie wyszło. O ile pryzjemniejsze jest wtedy gotowanie kiedy przepis ma taką śliczną oprawę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo spodobal mi sie pomysl na oblozenie zeszytu z przepisami i cos podobnego i u mnie powstanie.Dzieki za pomysl

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyczny pomysł,nie dość że pozwoli utrzymać porządek to jeszcze ślicznie wygląda:))))podziwiam Twoje prace i pomysły:))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. ale świetny! jestem zachwycona!!! teraz to nic tylko gotować, przyprawiać i szaleć w kuchni. cudeńko najprawdziwsze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne i pomysłowe prace, a wykonanie super!

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię takie przeróbki. Pięknie ozdobiłaś segregator:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jesteś kopalnią wspaniałych pomysłów- moje segregatory nie mają ze mną tak dobrze i stoją całkiem nagie w swojej zwyczajności;)

    OdpowiedzUsuń
  12. O rany jakie cuda!
    Mnie też zimą bierze na przesiadywanie w kuchni. Pichcenie idzie pełną parą ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pomysły genialne, blejtramik urzekł mnie niesamowicie :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. No Kochana z takim segregatorem to i przyjemniej się gotuje :)
    A ten prezent dla koleżanki - rewelacyjny !!!
    Miłego tygodnia życzę

    OdpowiedzUsuń
  15. no segregator na żywo zrobił na mnie wrażenie :D
    a blejtramik to też już wiesz, że uważam za piękny :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny pomysł z segregatorami! Ja mam 5 wypchanych przepisami i są bardzo nieciekawe. Bardzo podoba mi się ten z fartuszkiem - jest słodki :) i z miniaturkami
    pozdrawiam
    marta

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczny segregator, właśnie takiego mi brakuje

    OdpowiedzUsuń
  18. Taki ładny segregator. to fajna rzecz. Tworzy porządek i nic nie lata po szufladach. Zawsze może leżeć na widoku i być inspiracja do kulinarnych kreacji:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj, to dziękuję ślicznie za podpowiedź jak zrobić porządek z moimi gazetowymi przepisami:) Pięknie ozdobiłaś segregator, kto by nie chciał mieć takiego pomocnika w kuchni. Prezent dla koleżanki cudny:) Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  20. Obie prace bardzo, bardzo mi się podobają :) Szkoda, że trochę daleko, wprosiłabym się na taki sabat, bo normalnie czarownicą jestem :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piekny segregator,muszę i ja zrobic porządek w przepisach:)Wspaniały prezent urodzinowy:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nad segregatorami nieźle się napracowałyśmy, zużyłyśmy mnóstwo kleju i papieru, ale po sesji w plenerze widzę, że efekt końcowy jest wyśmienity :) Teraz mięsne przepisy mają własny domek :) A blejtramik to istne cudeńko :)

    OdpowiedzUsuń
  23. fantastyczne prace :) blejtramik ma genialną kompozycję :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetny segregator,kompozycja blejtramowa urocza, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Blejtramik to istne cudo! A fartuszkowy segregator prezentuje się bardzo uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Segregator - piękny, świetny pomysł z koronką.
    A tag - wyjątkowy, ale i okazja niecodzienna :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mój ten blejtramik, mój!!!! Cudny jest i mimo że już 2 miesiące od urodzin minęły - codziennie go podziwiam. Izuniu :*

    OdpowiedzUsuń
  28. Na taki prezent zgodziłabym się nawet z wypisaniem mojego dostojnego wieku na froncie:-))))))))

    OdpowiedzUsuń

To wspaniale, że znalazłaś chwilę, żeby napisać parę słów

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...