poniedziałek, 9 października 2017

Polski World Cardmaking Day

Przez sobotę i pół niedzieli świętowałam Światowy Dzień Kartkowania. Nie odbyłoby się to w tak dużej skali, gdyby nie fejsbukowa zabawa zorganizowana przez koleżanki - Miszelkę i Magdę-Tores.

Już w czwartek (tak na rozgrzewkę) zrobiłam dwie kartki;
Lift kartki Mosi:



i lift Cynkowej-kawkowej:



Na dobre wyzwania zaczęły się w sobotę. Ponieważ Dziewczyny zorganizowały Dzień Kartkowania całkowicie spontanicznie i bez ostrzeżenia, miałam już niestety plany na sobotnie przedpołudnie.
Jak już pisałam, następnym razem, spodziewając się całodziennej zabawy trzeba odpychać od siebie plany wszelakie, zrobić sobie wolne, rodzinę wyprawić z domu, postawić termosy z kawą i herbatą, sałatkę, połączyć się z koleżankami na fejsie... i dobrze się bawić przez cały dzień i pół nocy:) Co do przygotowania papierów i przydasi na stole - tu akurat nie można wyjąć wszystkiego z szafek i przygotować sobie, żeby było "pod ręką".  W sobotę co godzinę pojawiało się nowe wyzwanie, niektóre całkowicie zaskakujące. Na bieżąco poszukiwałam potrzebnych rzeczy, zaczęło się to kłębić dosłownie wszędzie. Teraz pokój wygląda jak pobojowisko i doprawdy nie wiem, kiedy wszystko poukładam.


Tematów do realizacji było  dużo więcej, ale ja zaczęłam kartkować ok.18 i wytrzymałam do 3 w nocy. Kończyłam  w niedzielę rano.
Trzeba pamiętać, że  cenny czas zabiera też fotografowanie kartek, szybkie obrabianie i wstawianie na fejsa. Nocne kartki sfotografowałam w niedzielę rano, bo światło lamp niekorzystnie zmieniało ich kolory.)
Oto sobotnie wyzwania, w których brałam udział:

1.Kartka z czymś do jedzenia.





U mnie niezmiennie będą to muffinki:)

2.Kartka na Boże Narodzenie.
Liftowałyśmy cudną kartkę Doroty Kopeć.





3.Kartka na Halloween.







4.Kartka z obrazkiem lub zdjęciem.





5.Kartka z tagiem.






6.Kartka z napisem w roli głównej.
 Wyszła mi karteczka na 50-te urodziny.



7.Kartka jednokolorowa  (z małymi dodatkami).



 A tu cała 9-kartkowa gromadka:)



Wszystkie scraperki biorące udział we wspólnym kartkowaniu mają nadzieję, że będzie to cykliczna zabawa i na tym jednym razie się nie skończy:) Czekamy na dobre wieści od Miszelki i Magdy-Tores, naszych rewelacyjnych Organizatorek!

No to idę dalej kartkować:)

Buziaki-

Wasza

5 komentarzy:

  1. Ale miałaś maraton kartkowy. Efekt rewelacyjny. Super kartki. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne kartki, podziwiam ile udało Ci się ich wykonać. Ja tego dnia przygotowałam sobie tylko bazy. Niestety dla mnie jeden dzień to troszkę za mało, bo tworzyć mogę dopiero wieczorem a zdjęcia robię na zewnątrz, więc pogoda też musi sprzyjać. W domu mam kiepskie warunki do fotografowania. Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczeście wyzwanie trwało do 12godz.w niedzielę i dzięki temu rano można było zrobić zdjęcia na dworzu.Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Piękne Twoje kartki! I ile ich i każda inna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne te kartki, podziwiam, że aż tyle udało Ci się ich stworzyć :)

    OdpowiedzUsuń

To wspaniale, że znalazłaś chwilę, żeby napisać parę słów

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...