sobota, 16 marca 2013

Broszki-kwiatki i inne rozweselacze.

Ratuj się kto może. Na Waszych blogach widać, że każda z Was wytoczyła ciężkie działa przeciw zimie. A to hiacynty w dużych ilościach tudzież inne kwiatki,  a to nowe meble,to znów dekoracji wiosennych moc.
Słuszna to taktyka i ja również należę do osób, które humor poprawiają sobie zakupami (wiosną kwiatowymi) lub robótkami.
Coby utrwalić świeżo zdobyte umiejętności szycia broszek materiałowych, poczyniłam kilka sztuk w wiosennych klimatach.
Na początek wykombinowałam podwójną broszkę. Uszyte wg tego samego wzoru 2 broszki, ale w różnych rozmiarach, zszyłam razem. Całość świetnie pasuje do białych bluzek, które mam nadzieję niedługo wydostać spod swetrowej skorupy.




 
 
Kolejna też wg tego wzoru, cała kwiecista - do torebki lub na opaskę na włosy dla chrześniaczki.




Ta postrzępiona, na luzie najbardziej przypomina mi letnie dni :)

Wykorzystałam tu cudny kwiecisty materiał, który wygrałam w candy u Izabeli. Jak tylko obkupię się w stosowne materiały, zaczynam produkcję broszek na całego. Mam też nadzieję poznać nowe ich wzory.

Jak wspomniałam, zakupami i  owszem też poprawiam sobie humor.
Dzbanek z motylkami (!!!!) wypatrzyłam w TK Maxxie.
Stoję koło niego w sklepie i gadam ni to do męża ni to do siebie - "I po co taki duży ten dzbanek na mleczko zrobili! Ja do kawki wlewam tylko kroplę mleka, a ogólnie mleka nie cierpię. Z kolei do wody na letni taras ten cudny dzbanek jest za mały."
Nagle słyszę głos mojego dobrego męża zmęczonego dialogiem moim z półką z dzbankami "To  kompociku sobie wlejesz do tego dzbanka" Kompociku! I już zakup ląduje w koszyku!
Ha ha na kompocik też latem nie mam ochoty, tylko piję wodę, ale czy to ważne? Zakup poczyniony, a ja cała szczęśliwa!




Tymczasem w dzbanku zagościły tulipany. Papuzie, postrzępione, dwukolorowe, cudne!




 


Kura też niezbędna przecież jest. Zresztą może stać w kuchni cały rok nie tylko od święta, pasuje do mojej lawendy!


 
 
 

Słój z ptaszkiem wzięłam największy jaki był. Jak szaleć to szaleć!


 
 
Przepełniona ogromną potrzebą oglądania innych kolorów niż białego puchu za oknem sprawiłam sobie też w TK Maxxie dwa pastelowe drobiazgi do kuchni - miskę do miksowania i sałatek
 
 
 
 
oraz sitko nieco mniejsze niż te, które posiadam.
 
 
 
 
 
 
Gąska tak intensywnie wypatruje wiosny, aż jej się szyja wydłużyła.
To chyba podobnie jak my :)))
Z nadzieją, że w następnym poście nie będzie już ani słowa o śniegu, żegna Was i serdecznie pozdrawia


64 komentarze:

  1. Obłowiłaś się Kochana,wszystko śliczne i takie wiosenne:))
    Broszki piękne:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.Akcenty wiosenne wyjątkowo kuszą:)Potem już na spokojnie podchodzę do zakupów:))Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  2. Fantastyczne dzbanki, cudne tulipany i inne piękności.Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Broszki cudnie wiosenne, oby przyciągnęły tę prawdziwą wiosnę jak najszybciej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak Izuniu,każda z nas robi co może,żeby odgonić wstrętną Panią Zimę:))

      Usuń
  4. wspaniałe zakupy poczyniłaś:) Ja też tak chcę, ale póki co kurujemy się w czterech kątach;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaszalałaś na tych zakupach:-)
    Broszki śliczne, wiosenne:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne kwiatuszki.
    Zakupy udane!\
    Zapraszam na moją rozdawajkę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.Już się dopisałam,ciekawe cukierasy!

      Usuń
  7. broszki bardzo fajne a zakupy świetne sito mój faworyt ;)
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sito ma świetny kolor,od razu chwyciłam i już nie oddałam:)))Uściski.

      Usuń
  8. Super, piękne zakupy, a broszki śliczne takie kolorowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam za mało materiałów do szycia broszek,żeby poszaleć .Muszę zakupić trochę skrawków:)

      Usuń
  9. Wszystko śliczne i wesołe...ale to ten post zadział na mnie najbardziej rozweselajcąco! Bo miło czyta się słowa pisane z uśmiechem na buzi, o!:) Baaaardzo pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziękuję za odwiedzinki i miłe słowa.Pozdrawiam.

      Usuń
  10. zaszalałaś kochana, dzbanek jest uroczy:))broszki śliczne takie wiosenne:))pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W szyciu broszek dopiero się wprawiam:)Pozdrawiam.

      Usuń
  11. ale zakupy :) mnie ten dzbanek od razu się spodobał :) a broszkę noszę już teraz :) przy fartuszku w pracowni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nawet jedną z broszek wpinam we włosy,zeby już poczuć wiosenne szaleństwo:)

      Usuń
  12. Broszki piękne robisz i cudnie czarujesz męża:))))super zakupy zrobiłaś teraz tylko wiosno wróć:)))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Reniu,mąż dla świętego spokoju szybko się zgadza na takie różne drobiazgi:)Uściski.

      Usuń
  13. ale zdobycze!
    to siteczko jest cudne!!
    myslę, ze wiosna powinna na ten kompocik się skusić♥

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniałe zakupy poczyniłaś:) I broszki śliczne zrobiłaś:) I miło to wszystko się czyta:)

    OdpowiedzUsuń
  15. A w dzbanku to można herbatkę z cytrynką, mrożoną, latem podać:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakbyś mnie dobrze znała!Uwielbiam herbatę i jak mi się latem znudzi woda to zimna herbata najlepiej gasi pragnienie.Pozdrawiam.

      Usuń
  16. Ale piekne zdobycze:) Sloj z ptaszkiem cudny. Broszki sliczne i bardzo wiosenne;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słój niedługo zapełni się muffinami.Dziękuję i pozdrawiam.

      Usuń
  17. Oj z zakupami poszalałaś, dzbanuszek jest śliczny i przede wszystkim w motylki. Piękne są te pastele na naczyniach. A co do broszek to naprawdę świetnie idzie Ci ich szycie, będą idealną ozdobą do bluzeczek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz,że jak zobaczę motylki to...kupuję.Broszki rzeczywiście mogą uatrakcyjnić najnudniejszą bluzkę.Buziaki.

      Usuń
  18. Zakupy bardzo udane Umbrello :)
    Słoik z ptaszkiem też bym wzięła ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Istne szaleństwo! pierwsza broszka moja love!
    do tego te skarby, dzban-wazon bombowy, a te kurki, ptaszki... ja mam teraz manię kogutkową i wcale Ci się nie dziwię... pozdrawiam i ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Hihi ja ostatnio tak profilaktycznie TK MAX omijam :)))Pozdrawiam ciepło w ten zimny dzień

    OdpowiedzUsuń
  21. A ja mam najbliższy we Wrocławiu... jeszcze nie byłam :) Świetne brochy i zakupy!

    OdpowiedzUsuń
  22. Taki mąż "podpowiadacz' na zakupach toż to skarb prawdziwy...szczęściara z Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Gąska z wyciągniętą szyją ujęła mnie za serce!!!
    Pozdrawiam wiosennie ! A co! Dość w końcu tej zimy :)

    OdpowiedzUsuń
  24. TK-MAXX staram się omijać z daleka ,nie dlatego ,ze nie lubię a dlatego ,że uwielbiam !!!!
    kochana i nie gadaj więcej do dzbanka ,bo mąż będzie zazdrosny hi hi
    Tak poważnie kwiatuszki piekne poczyniłas i zakupy bardzo udane :)
    Pozdrawiam bardzo,bardzo serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  25. Same wspaniałości zaserwowałaś w dzisiejszym poście:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Broszki bardzo wiosenne i nawet hippie bym powiedziała :) A zakupy bardzo udane :) Też tak mam, że nie mogę się zdecydować i potrzebuję pretekstu. Kura najbardziej mi się spodobała :)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  27. Broszki - śliczne !!
    Jakie super zakupy ... ja też lubię tam zaglądać ;)
    Udanego tygodnia :**

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczne broszki, a jakie cudne ozdoby wielkanocne:)ściskam

    OdpowiedzUsuń
  29. Cudownosci nakupiłaś :))

    OdpowiedzUsuń
  30. Oj, ale z Ciebie zakupoholiczka! Piękne rzeczy upolowałaś! A dzbanek na kompocik, to już w ogóle rewelacja :) No i widzę, że broszki też Cię wciągnęły na całego... Super!
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  31. Dziękuję za miły komentarz na moim blogu :)
    ps.fantastyczne niebieskie sitko!!! ;)
    Pozdrawiam xxx
    Agnes

    OdpowiedzUsuń
  32. No dzięki broszkom zrobi się wiosennie. Zakupy ptaszkowe świetne . Kurka i słoik :-)

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo lubię takie broszki gdziekolwiek : na sweterku , bluzce czy torebce zawsze świetnie wyglądają .
    Zakupy bardzo udane , konkretnie ten humorek sobie poprawiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  34. jakie kolorowe! śliczne, uwielbiam kwiaty na materiale:) a zakupy świetne - zwłaszcza ten dzban:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ten dzbanuszek jest wspaniały, a kwiatuszki zrobiłaś fantastyczne!

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo udane zakupki :) Nastrój poprawiony na 100% :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Broszki śliczna. A zakupy - ach ach! :)) Dzbanek z motylami skradł moje serce :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  38. "Broszki śliczne" miało być. Po całym dniu mycia okien i prasowania firan mózg mi się wyłączył :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Urocze broszki! Na pewno świetnie sprawdzają się jako rozweselacze:) Słoiczek z ptaszkiem podbił moje serce:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Mnie się też szyja wydłużyła od oglądania tych zakupów:))) jak mogłaś tak długo deliberować nad tym dzbankiem??? Pozdrowienia dla rezolutnego męża:)))

    OdpowiedzUsuń
  41. Ale cuda wyszukałaś! Trzeba wierzyć, że wiosna w końcu przyjdzie;)

    OdpowiedzUsuń
  42. ale pieken i kolorwe te broszki :) a zakupy rewelacyjen dzbaneczek przecudny i niezywkle tulipany cudnie w nich wygladaja :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Widzę, że kolejna umiejętność jest doskonalona ( chyba, że coś przeoczyłam;)
    Szycie wychodzi Ci równie dobrze jak decu czy scrap, bo broszki są urocze ale, ale ... sitko i jego kolor toż to poezja :) - przynajmniej dla mnie bo uwielbiam ten kolor ;)
    Pozdrawiam Cię serdecznie Marta.

    OdpowiedzUsuń
  44. Ładne broszki:) Dzbanek jest cudowny, ale Uwazaj na tego małego zajączka. On ma w łapce niebezpieczny sprzęt:))Żeby czasem nie walnął w niego :)))

    OdpowiedzUsuń
  45. Bardzo mi się podobają Twoje szaleństwa w tkmaxie :):) Broszki są cudne :)

    OdpowiedzUsuń

To wspaniale, że znalazłaś chwilę, żeby napisać parę słów

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...