sobota, 9 lutego 2013

Gdzie byłam i co robiłam

Jesteśmy już na tyle zaprzyjaźnione, że powinniśmy sobie wszystko mówić, prawda?
W takim razie opowiem Wam,czym dziś zajęte były moje rączki i głowa(tak,tak!).
 
Wybrałam się do nowej pracowni Manufabricum na maraton żurnalowo-kolażowy.
Przez kilka godzin w gronie cudownych, kreatywnych dziewczyn przy wspaniałym cieście marchewkowym wyczyniałyśmy różne figle-migle z gazetami i papierem.
Wcześniej czasami próbowałam wycinać coś z gazet i składać w całość, ale to dziś po raz pierwszy miałam okazję zrobić to pod okiem fachowców.
Ambitnie podchodząc do sprawy chciałam znależć światłą, mądrą myśl i dopasować do niej ilustracje z gazet. Jednak prowadząca Wolfann puściła nas na żywioł i z przypadkowych gazet w ciągu 15-30 min. musiałyśmy stworzyć coś "na szybko" bez myślenia! Podobno tak trzeba.
Trafiła mi się bzdurna gazeta o miłości, więc mój kolaż wygląda jak wygląda.
 

 
 
Zabawne jest dopasowywanie kompletnie przypadkowych tekstów do losowo znalezionych zdjęć.




 
 
Kolejną zabawę wymyśliła koleżanka, która przygotowała koperty z wycinkami, kawę rozpuszczalną i mocną herbatę. Bynajmniej nie do picia, niestety nie!
Na mokre koperty wysypałyśmy kawę, która pięknie poplamiła i postarzyła je. Torebki herbaty rzucane na papier dokończyły dzieła.
Następnie tworzyłyśmy kolaże z materiałów od sponsorów.
Nie muszę mówić, że mając do dyspozycji te same papiery, każda z naszej czternastki stworzyła kompletnie inną pracę.
 
 
 

 

Po prawej fragment z poradnika podrywania(!!!!), pośrodku wycinek z sennika. Wszystkie chwyty dozwolone!


 

Kolejną zabawą było wylewanie śmierdzącej gumy i stemplowanie powierzchni. Po zerwaniu gumy, pozostawała nieprzewidywalna faktura.
Wycinek wybrany przeze mnie mówi wszystko.


 
 
Było jeszcze i jeszcze, ale nie będę już nudzić. W następnym poście wracam do rzeczywistości.
Polecam Wam zabawę w kolażowanie. Dzięki temu można poznać swoją fantazję, myśli i nieco charakteru.
Zbitki wyrazów mogą utworzyć świetne powiedzenia. Z kolei z gotowych zdań mogą powstać niezłe historie! Wystarczy wziąć do ręki ulubiony miesięcznik, ciąć, drzeć i tworzyć prace. Wklejamy to sobie do notesu lub kalendarza, jeżeli coś szczególnie nam się udało.

Dziekuję Wam serdecznie za ciepłe komentarze. Koleżance Alicji z bloga http://decoupageupaniali.blogspot.com serdecznie dziekuję za wyróżnienie, bardzo mi miło!

 
 
Warunki wyróżnienia spełniłam w ostatnim poście.
Życzę Wam miłych Ostatków (to już naprawdę koniec karnawału ???).
 
Wasza


46 komentarzy:

  1. Kochana, jaki tam koniec;) Jakoś mi wesoło ostatnio, więc nie dam sobie wmówić, że karnawał się kończy:D
    Ja co prawda niekolażowa i nie karteczkowotwórcza jestem ,ale troszeczkę Ci zazdroszczę takiego artystycznego maratonu- ale tylko trochę;)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty to masz szczęście, że masz z kim się spotkać! Taka ekipa to oczywste, że dzieła wyyprodukuje. bardzo mi sie podobaja Twoje kolaże i postarzenie papieru! A artystką to według mnie bywasz częściej niż rzadziej:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne muszą być takie spotkania z ludźmi, którzy interesują się tym samym, zresztą widać to po Twoich pracach :) Świetna zabawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda!Osoby,które mają podobne zainteresowania motywują do pracy,uczymy się wzajemnie i miło spędzamy czas:)

      Usuń
  4. Bardzo fajne pomysły ;) napewno spróbuję ;)
    Zapraszam również do mnie na bloga i czekam na komentarz ----> będę bardzo wdzięczna :)))))

    OdpowiedzUsuń
  5. świetna zabawa! najbardziej podoba mi się to przypadkowe dobranie tekstów. Przypuszczam, że dobrze się bawiłaś i odpoczęłaś , widać po niniejszych pracach. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie kolażowałam nigdy, ale widać, ze to pyszna zabawa musi być:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pyszna!Masz satysfakcję,gdy z fragmentów tekstu uda się ułożyć sensowną całość.

      Usuń
  7. Świetna zabawa:)wspaniałe doświadczenia:)bardzo oryginalne prace:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajna zabawa w " kolażowanie" ,jak się ma dzieci w podstawówce też czasami trzeba się w to pobawić.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Super zabawa, a efekt może być zaskakujący. Mi najbardziej spodobały się "kawowo-herbaciane". Bardzo odprężające spotkanie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oprócz zdobytych doświadczeń była to świetna zabawa.Kawowa praca pachnie obłędnie i podobno jeszcze długo będzie utrzymywać swą woń.Pozdrawiam.

      Usuń
  10. Wspaniale:) Piękne kolaże :)Ślę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
    *
    Peninia ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Rzeczywiście cenne doswiadczenie,uczyć się od najlepszych.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. A to tam się podziewałaś!
    Wierzę, że zabawa była przednia.
    Mnie chyba najbardziej pasuje to paćkanie kawą i herbatą:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. lubię takie eksperymenty artystyczne:))świetna zabawa, pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  14. Twoje prace są cudowne! Naprawdę piękne :))
    Koniec karnawału? Jeszcze się nie zdecydowałam czy będę pościć w katolickim terminie czy, z resztą Rodziny, prawisławnym!?! Jak z Mężem to znaczy że jeszcze się trochę pobawie ;P
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale masz dobrze!Ja też chcę mieć taką alternatywę:))
      Pozdrawiam

      Usuń
  15. Zazdroszczę, miałaś świetną zabawę i ciekawych rzeczy się nauczyłaś.
    Prace wyszły rewelacyjne :)
    Uściski przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Coś takiego? Troche kawy i herbaty a tak ladnie papier sie zmienil. Trzeba wypróbować ten patent ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetna zabawa. Wiesz o czym pomyślałam ogladając Twoje prace? Jakby tak pierwsze zadanie przygotować dla swoich gości, na imprezie alkoholowej :-) Ale by się działo :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz świetny pomysł!Teraz w każdej gazecie można znaleźć teksty,z których da się ułożyć baaardzo pikantne opowiadanka:))

      Usuń
  18. Umbrelllko cieszę się bardzo, że masz możliwość uczestniczenia w takich spotkaniach, musiało być przednio !:)
    Patent z kawą i herbatą byłby idealną zabawą dla mojego dziecka, tylko sprzątania po takim przedsięwzięciu się obawiam:))
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  19. Widzę, że zabawa była rzeczywiście niezła :) Jestem ciekawa co to była za śmierdząca guma ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu,nie zapisałam nazwy,bo śmierdziało to jak końskie ł....,więc raczej nie będę używać.Na szczęście zabawa w rozlewanie kawy na koperty zneutralizowała zapach:))

      Usuń
  20. Ale fajne zajęcia. Kreatywna zabawa, super.

    OdpowiedzUsuń
  21. Super, że miałaś możliwość wziąść udział w takiej kreatywnej zabawie. Najbardziej z tych kolaży rzuciło mi się w oczy hasło "permanentna histeryczność" :D czyżby to o nas?
    pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadłaś! To my-wojownicze dziewice,permanentnie histeryczne!:)))
      Cóż,taki los kobiet:)

      Usuń
  22. Efekty spotkania bardzo ciekawe, pięknie wyszły, takie inspirujące zabawy warte sa powielania!

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajne prace! Ale pewnie bardziej liczy się spotkanie w tak zwariowanym gronie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację!Będę mieć dobry humor przez kilka dni i głowę napakowaną ciekawymi pomysłami.

      Usuń
  24. zazdroszczę Ci takich spotkań;-)))))fajnie jest spotkać się z osobami które nadają na tych samych falach;-))))z kawka i herbatą już miałam do czynienia jak ,,postarzałam'' ryciny roślin;-))pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  25. Tak,tak,ciężko się dostać na takie maratono-warsztaty,bo jest wiele chętnych na całodzienną zabawę.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. Rozwijasz się ...ech skrzydła Twoje już hen hen wysoko...ale to super ....Co do zabawy w kolaże to wiem coś o tym jest super ...kiedyś się tym bawiłam i różnych zaskakujących rzeczy o samej sobie się przy okazji dowiedziałam....E:)

    OdpowiedzUsuń
  27. To musiała być super zabawa :) Fajnie jest się tak wyżyć artystycznie :) Mnie też ostatnio naszło na kolaże itp. bo napatrzyłam się na art journale, może niedługo sama spróbuję.
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  28. Masz rację ,prace mogą duzo powiedziec o autorce i jej uczuciach .Swoja droga to musiała być świetna zabawa.
    Pozdrowienia przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. rewelacyjne spotkanie i super prace Wam powychodzily ciekawa zabawa :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Widzę że nieźle się bawiłaś:)))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  31. Zabawa musiała być wspaniała :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetna zabawa, ale myślę, że nie tylko zabawa - bo właśnie takie, jak się nam wydaje przypadkowe "sklejki" często dużo o nas mówią - ja mam na swoim biurku kolaż, który robiłam kilka lat temu -niby przypadkowy a jednak z przesłaniem "mój styl, mój wybór". Pozdrawiam Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ale się u Ciebie dzieje! Tyły mam straszne. Wspaniały maraton warsztatowy i efekty pracy świetne! Widzę, że dużo skrapkowo działasz.
    Czas spędzony w gronie zakręconych dziewczyn jest bezcenny....
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  34. Taka twórczość trochę w stylu Dadaistów:) Świetna zabawa w miłym gronie to wielka przyjemność. Szkoda, że mnie tam nie było:) Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  35. oj takie spotkania sa cudowne:) wiem bo my mamy w krakowie regularnie spotkania Małopolanek:)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  36. fajnie spędzony czas :)) gartuluje wyróznienia :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  37. Bardzo ciekawy post, no ale ciekawe rzeczy też robiłaś :)

    OdpowiedzUsuń

To wspaniale, że znalazłaś chwilę, żeby napisać parę słów

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...