wtorek, 24 grudnia 2019

Grudniownik 2019 część 2

Dziś kolejna porcja zdjęć mojego grudniowego pamiętniczka. W poprzednim poście skończyłam opowieść na 16 grudnia, dziś 17 dzień grudnia i kilka następnych. Bardzo mnie cieszy ta zabawa, tylko żeby w grudniu więcej czasu było :)
Przez cały rok robię bardziej stonowane albumy i albumiki, za to w grudniu pozwalam sobie na szaleństwo kolorystyczne. Używam nieistniejący dla mnie czerwony, wyciągam z szuflad przydaśki i wklejam do grudniownika co tylko pasuje. Za dużo? Takie grudniowniki lubię. Strojne jak choinka :) Jak szaleć, to w grudniu :)

Dla porządku dodam, że mam gotowych więcej stron, ale w tych ciemnościach nie sposób zrobić ładne zdjęcia. W deszczowej atmosferze i braku światła dziennego szkoda tracić czas na bylejakość.

Dzień 17 czyli 7 dni do Świąt- Jarmark

W tym roku odwiedziliśmy jak zwykle Jarmark na Barbakanie w Warszawie. Miałam już kiedyś zdjęcie z Mikołajem, ale z dziadkiem do orzechów jeszcze nie. To zdecydowanie mój ulubiony motyw w tym roku. Nie mogło go zabraknąć w albumiku.








Rozkładane strony w albumiku

 


Dzień 18 czyli  6 dni do Świąt-  Pieczemy ciasteczka

Również stronka - faworyt. Można tu użyć zarówno serwetki, figurkę Ciastka jak i wiele innych słodkich motywów kojarzących się ze Świętami.








Dzień 19 czyli 5 dni do Świąt- Spacer po oświetlonej starówce warszawskiej

W bardziej sprzyjającej aurze dołączę tu więcej zdjęć. Dla zwiększenia powierzchni zdjęciowej u dołu strony dokleiłam harmonijkę spiętą magnesem.
Na Nowym Świecie, Trakcie Królewskim i wielu innych warszawskich ulicach można podziwiać iluminację świąteczną. Taki spacer zimowy to sama przyjemność.










Dzień 20 czyli 4 dni do Świąt-  Ulubiony kubek

A nawet dwa! Bardzo lubimy z mężem te kubasy i pijamy w nich zarówno kawki jak i herbatki.

Dodałam tu powycinane kubki z tegorocznych kolekcji papierów, podkręcają atmosferę.
Znów wyszła mi jakby dwuczłonowa stronka :)







Wszystkim moim czytelniczkom z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę ciepła, serdeczności i wspaniałych dni w gronie najbliższych

Wasza



3 komentarze:

  1. Tak , w Boże Narodzenie zaczynamy lubić kolory które dla nas nie istnieją przez cały rok :-0. Albumik piękny. Radosnych Świąt :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. cuda! Ja w tym roku w końcu dotarłam na Wrocławski Jarmark i byłam zachwycona, dzieci i mąż również :) Kochana! zdrowych, pogodnych, rodzinnych i spokojnych Świąt! ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. mój narzeczony i ja kłóciliśmy się, a on powiedział mi, że nie jest już zainteresowany związkiem i chciał, żebyśmy się zerwali, a nasze małżeństwo się zbliża, dlatego, że powiedziałem mu, że się zmienił i nie robi już tego, co zwykle lubi chodzić ramię w ramię po parkach, wzywać mnie i wszystko inne, co czyni nasz związek słodkim. Błagałem go, żeby mi wybaczył, ale był głuchy na moje wezwania, a nawet wyprowadził się z domu, co zmusiło mnie do szukania pomocy z różnych źródeł. Przeglądałem sieć, gdy zobaczyłem zeznanie kobiety, która powiedziała, że ​​rzucający zaklęcia dr Ajayi pomógł jej w problemach małżeńskich, ponieważ szukała owocu macicy i była w stanie zajść w ciążę za pomocą zaklęcia odlewnik zwany dr Ajayi, teraz ona i jej mąż żyją razem szczęśliwie. Skontaktowałem się z rzucającym zaklęcia i napisałem na WhatsApp i wyjaśniłem mu mój problem, powiedział mi kilka rzeczy do zrobienia, co zrobiłem, i ku mojemu zaskoczeniu mój narzeczony John zadzwonił do mnie i poprosił o wybaczenie i powiedział, że nigdy nie wiedział, co się dzieje mu. , wszystko dzięki dr Ajayi Jestem teraz żonaty i spodziewam się mojego pierwszego dziecka. Jeśli masz problem z relacją, z którym potrzebujesz pomocy, skontaktuj się dzisiaj z dr Ajayi w celu szybkiej naprawy, początkowo myślałem, że to sfałszowane, dopóki nie spróbowałem i zadziałało dla mnie i wiem, że to również zadziała dla ciebie. Możesz skontaktować się z rzucającym zaklęcia e-mailem: drajayi1990@gmail.com lub Whatsapp: +2347084887094

    OdpowiedzUsuń

To wspaniale, że znalazłaś chwilę, żeby napisać parę słów

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...