poniedziałek, 3 sierpnia 2020

Czarny chustecznik

Od zawsze lubiłam ozdabianie chusteczników w przeróżny sposób. Początkowo były to serwetki różane i lawendowe. Potem przecierki, shabby chic i chusteczniki białe z ornamentami.
Teraz porwałam się na odwrotność - czarny chustecznik z białymi przecierkami.
Latem to fajna zabawa na tarasie i powrót do mojego pierwszego hobby :) 








Pozdrawiam słonecznie


2 komentarze:

To wspaniale, że znalazłaś chwilę, żeby napisać parę słów