wtorek, 1 marca 2016

Luty w CALendarzu

Kolejny miesiąc, kolejny wpis do CALendarza calineczkowego. Dziewczyny z Kawy i nożyczek wymyśliły taką zabawę na ten rok, a ja z przyjemnością wklejam kolejne kółka. W tym miesiącu zamiast kwadracików wycięłam wykrojnikiem z resztek papierów kółka. W marcu calineczki przybiorą jeszcze inny kształt.

Jak już pisałam, staram się wieczorem każdego dnia przypomnieć sobie najlepszy, szczęśliwy moment dnia i przedstawić go na calineczce. Z wyjątkiem dni, kiedy złoży człowieka choróbsko i na nic nie ma siły.
Udało mi się nawet ozdobić okładkę książki, do której wklejam "okruchy"każdego dnia.
Wybrałam książkę w lnianej okładce, która już sama w sobie jest atrakcyjna.
Do tego użyłam serducho ozdobione na pokazie w czasie zlotu we Wrocławiu bo... leżało akurat na biurku:)) Czemu nie? Też tak macie?

Przypominam wszystkim, że po kliknięciu na zdjęcie-powiększa się ono, bo te calineczki jednak małe są:)
















W TKmaxie kupiłam śliczną parasolkę w motyle - jakem Umbrella:))


 Domowy humus. Nowy robot miksuje koktajle, wyciska sok pomarańczowy i kroi warzywa na sałatkę.
Miły telefon od koleżanki sprzed lat.

Walentynkowy weekend - chora w łóżku, za to z komediami romantycznymi i płytą Adele od męża.
Ale się załatwiłam!






Mam nadzieję,że się niepokoili:)))))



Maskuję strony w art journalu, potem post.
W niedzielę naszło mnie na robienie tiramisu, uwielbiam!





W ubiegłą sobotę cały dzień spędziłam na zlocie scrapbookingowym CraftWAWA, na warsztatach, a wieczorem zaliczyłam odlotowe After Party.

Teraz zaczynam marcowe calineczki:)

Wasza



16 komentarzy:

  1. Świetne są, świetne! Tyle w nich informacji, że szok! Kapitalne calineczki :) (Chyba muszę też w tkMaxxie zacząć zerkać na parasolki, skoro takie cuda tam bywaja!)

    OdpowiedzUsuń
  2. Iza, świetne :)
    Ha, też mam takie serducho, super pomysł z odjęciem jednego skrzydła, bo z dwoma, właśnie nigdzie się nie chce zmieścić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialny bałagan! Świetny luty!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały miesiąc! Ile informacji!
    Twoje kółeczka wyglądają cudnie <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam jak cały miesiąc potrafisz genialnie zamknąć w tych malutkich karteczkach! :) Wspaniały luty!!! I piękna okładka! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny luty! Pięknie zaprezentowany!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jesteś mistrzynią mieszczenia i miksowania tylu elementów na tak małej powierzchni. Trochę bałaganiarsko, ale w jak najbardziej pozytywnym sensie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Podziwiam Twój zapał do pracy! Ja nie wytrzymałam nawet, kiedy miałam zapisywać w zeszycie miłe rzeczy z minionego dnia. Jakoś brakuje mi w tym zakresie konsekwencji.
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne!!! Całość wygląda fantastycznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. absolutnie genialnie - w każdym calu!
    jestem zachwycona Twoją pomysłowością i nieszablonowym podejściem do formatu, bogactwem treści i obfitością detali!
    do tego wspaniała okładka na całość i zamknięcie okruchów dnia w jednym żurnalu - wszystko to razem sprawia, że Twój projekt jest niesamowicie ciekawy i inspirujący

    OdpowiedzUsuń
  11. Ach...
    pozostaję w zachwycie:))
    Sama nie miałabym cierpliwości.

    OdpowiedzUsuń
  12. super że to nie sa kwadraciki :) takie urozmaicenie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ślicznie! Bardzo przyjemnie się ogląda :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Serducho na okładce jest fantastyczne :) Miło potem będzie sobie powspominać dobre chwile. Ja chyba muszę rzucić pracę żeby mieć czas na scrapy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. To się wytnie i jak to wszystko spiąć - cala prawda o naszym życiu :)) Cudowny zapis lutego, działo się!

    OdpowiedzUsuń

To wspaniale, że znalazłaś chwilę, żeby napisać parę słów