środa, 14 grudnia 2016

Grudniownik 2016 część pierwsza

W tym roku już po raz czwarty popełniłam albumik zwany grudniownikiem opisujący grudniowe przygotowania do Świąt.

Trudno powiedzieć, co mnie tak przyciąga w corocznym tworzeniu grudniowników.
Magia świąt, radosne wspomnienia z dzieciństwa, oczekiwanie na pierwszą gwiazdkę,
Nie tak łatwo wymyślać różne tematy, żeby z roku na rok albumik wyglądał inaczej. Odmienne  karty bardzo mnie bawią, zróżnicowanie odświeża.
Co roku staram się korzystać z innych papierów, dodatków, cekinów, drewienek.
Potem z przyjemnością oglądam i czasami sama się dziwię - ale miałam pomysłów!:))) Podczas tej zabawy można zanurzyć się we wspomnieniach, przywołać kolory, smaki, zapachy.

W tym roku okładkę i większość grudniownika popełniłam na papierach Graphic 45 "Christmas Carol", kupionych rok temu, po sezonie.
Trochę w tym  niezgodności... bo papiery amerykańskie, a napis wyjątkowo po polsku:)))
Ale grudzień i grudniownik takim misz-maszem właśnie są! Od ciekawości i radości po skrajne zmęczenie i zniechęcenie wszystkim.

Dodałam też papiery z innych serii, bo te z Christmas Carol są bardzo wzorzyste i "soczyste", więc mogłyby zdominować zdjęcia. Do tego mnóstwo tasiemek, które w grudniu kupuję w ilościach hurtowych. Jeszcze spinacze, zielone zszywki, kolorowe nity, napisy z wykrojnika, naklejki, tekturkowe gwiazdki, taśmy washi itd.
I do roboty!
Zachęcam do tworzenia albumików, bo niesamowita pamiątka to jest!

W tym roku skorzystałam z gotowych numerków na każdy dzień. Bardzo mnie cieszyło, gdy obrazek przy numerze dnia pasował do tematu dnia.

Oto okładka tegorocznego grudniownika. Okleiłąm czerwoną,zniszczoną,poszarpaną na brzegach okładkę książki. Nadaje to albumowi otoczkę tajemniczości.







Następnym razem przybliżę wszystkie zawieszki:)


Okładka od wewnątrz




Pierwszego dnia u nas wszystko błyszczy! Bright, które jest częścią "Merry and Bright" rozpanoszyło się tu na dobre. W opakowanie po nitach wsypałam cekiny i brokat, i shaker boxy gotowe.






Drugiego dnia tworzę listę zadań na ten miesiąc. Wydrukowałam ją sobie z Pinteresta i odznaczam:)




Dzień trzeci to odwiedzanie jarmarków




Czwartego dnia tworzę kartki świąteczne. Uwielbiam te stronki, bo używam stemple, znaczki, wykrojnik znaczek i wszelkie motywy kart pocztowych, taśmy washi z kolorami "pocztowymi".




Piątego dnia robimy porządki w karmniku i karmimy ptaszki:)


6-ego wiadomo - Mikołajki!


Seven-to moja najulubieńsza stronka. Wyszukuję w Pintereście pomniejszone plakaty filmów światecznych, które w naszej rodzinie oglądane są na okrągło.
Wszyscy je znacie!




Ósemeczka to nowy kubek.
Co roku kupujemy sobie z mężem nowe świąteczne kubki (w home&you są najciekawsze:)
Papiery na kubeczkową stronkę kupiłam już w lipcu:) W tle wielka zielona bombka wycięta z filcu.






Dnia 9 wysyłam list do Mikołaja.
Strona jest właściwie filcową saszetką na zamek. W poprzednim roku syn dostał w niej gotówkowy prezent;)
Po rozpięciu zamka ukazuje się tag z listem do Santa:)
Liścik wydrukowałam z Pinteresta.




Dziesiątego trzeba wreszcie wysłać kartki świąteczne:) Znowu mnóstwo pieczątek Post Card i "znaczkowa" taśma washi.




11 to coś specjalnego. Długo polowałam na zniszczoną, małą płytę winylową.
Trafiła mi się czerwona w dodatku! No pełnia szcześcia.
Obcięłam brzeg, zrobiłam dziurki i robi za stronę. Tego dnia oczywiście porządkujemy i słuchamy wesołe piosenki świąteczne.


Druga strona płyty




Dwunastego grudnia obchodzimy Dzień Poinsetii. Począwszy od papieru bazowego wszystko tu jest jedną wielką poinsetią! Mam ich w domu kilka na święta, żeby nie było!



Między stronami zamieściłam  przekładki z małych koszulek. Cekiny, brokat, kolorowe karteczki - istne szaleństwo:)
Ale o tym więcej w drugiej cześci grudniownika.

Mam nadzieję, że spodobała się ta idea i po latach podglądania innych, zrobicie kiedyś swój albumik grudniowych wspomnień:)

Gorąco pozdrawiam

Wasza



5 komentarzy:

  1. Za każdym razem jak oglądam Twoje albumy, mam wrażenie, że uprowadziłaś tira z ozdobami. Masz tak wielka kolekcje, że to już chyba kwalifikuje się do tytułu kobiety z mega pasją!!!
    Grudniownik jest śliczny, podoba mi się w nim wszystko i jestem oczywiście ciekawa kolekcji Waszych kubków.
    Pozdrawiam, papa

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowity! Jaka piękna treść...!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie się ogląda ten Twój grudniownik . Wszystko pięknie przemyślane i zaplanowane. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest tak piękny, że aż mi głupio, że beztalenciem w tej materii jestem. Przeglądając każde zdjęcie czuć zbliżające się Święta. Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny!
    Dziękuję bardzo za piękną kartkę!
    Wesołych Świąt dla Ciebie i Twoich bliskich. :-)
    Asia

    OdpowiedzUsuń

To wspaniale, że znalazłaś chwilę, żeby napisać parę słów