Kolejne wyzwanie Artgrupy ATC-Art journal brzmi: "Użyć zdjęcie"
Tak się składa, że zdjęcie użyłam w poprzednim miesiącu, tym samym wyprzedzając myśli prowadzącej wyzwanie:))
Postanowiłam tym razem użyć zdjęcie przedmiotów, a nie osoby.
Jako że bardzo miło wspominam wyjazd do skarbnicy staroci "Coś na mole" w Łomnicy - wygrało zdjęcie "ściany" walizek z tamtejszej pracowni.
Jak wspominałam (tutaj), walizki mają swoją niesamowitą historię. Należały do kobiet, które wstępowały do klasztoru, zostawały siostrami zakonnymi, a walizki gromadziły się przez lata.
Zapewniam Was, że tak duża ilość walizek robi ogromne wrażenie. Zapiera dech!
Na zdjęciu mieści się tylko fragment ściany z walizkami.
Cytat Romy Ligockiej wydał mi się adekwatny...
Pamiątki - czym są ?
Zaklętą w materię tamtą chwilą
Pod zdjęciem - metka z męskiej garderoby, a poniżej metalowa kłódeczka:)
W następnym poście w końcu muszę Wam pokazać moje prace ze zlotu we Wrocławiu, zatem do zobaczenia...
Serdecznie dziękuję za miłe komentarze pod koronkowym albumem.
Wasza
fajnie wyglądają te walizki:))
OdpowiedzUsuńTe walizki już poprzednim razem zrobiły na mnie ogromne wrażenie, skrywają wiele ludzkich historii. Jak dla mnie to nawet trochę takie dramatyczne bo wciąż myślę o tym, że kto raz wszedł do zakonu już z niego nie wyszedł i tylko walizka została. Tło cudne dla fotografii i cytat bardzo trafiony
OdpowiedzUsuńBrawo za pomysł i za cytat...bardzo prawdziwy...
OdpowiedzUsuńBuziaki Aga z Różanej
Brawo za pomysł i za cytat...bardzo prawdziwy...
OdpowiedzUsuńBuziaki Aga z Różanej
Bardzo klimatyczna praca. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziekuje,że mogę odwiedzać tak cudne miejsce! Pozdrawiam cieplutko i zostawiam z pozytywna uśmiech zroszony pozytywna energią <3
OdpowiedzUsuńCytat fantastyczny i super pomysł:)))walizki już poprzednim razem zrobiły na mnie ogromne wrażenie:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńCudownie zrobione
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis!
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis!
OdpowiedzUsuńPiękna praca z historią w tle!!!
OdpowiedzUsuńIntrygująca historia tych walizek, z moją empatią, nawet bardzo:) a kompozycja cudowna :)
OdpowiedzUsuńwspaniały, nostalgiczny wpis :)
OdpowiedzUsuńHaha! Chciałam napisać dokładnie to, co Ania z mój dom... Nawet już sobie w głowie układałam komentarz, a tu mi się w oczy rzuca dopiero co wykluta myśl :) Reasumując - walizki robią wrażenie, a słowa cytatu są niezwykle prawdziwe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Alez pięknie wkomponowałaś to zdjecie
OdpowiedzUsuńCoś pięknego! Cudnie ubrałaś te walizki i ich historie.
OdpowiedzUsuńfantastyczna praca! detale są niesamowite!
OdpowiedzUsuń