Owszem, zaczęłam już tworzyć kartki świąteczne, ale na chwilkę chcę powrócić do lata.
Tuż przed nadejściem jesieni zapragnęłam mieć albumik na lawendowe wspomnienia. Taki, który poprawia humor i pozwala nabrać trochę dystansu wobec tego, co dzieje się wokół nas.
Albumik jest niewielki, ale posiada doklejone strony dając dodatkowe możliwości. Każde maleństwo może skrywać wklejki, wkładki, "wodospady" i kieszonki na tagi.
Lawendowe papiery są bardzo wdzięczne i właściwie nie potrzebują dodatków. Z pewnością zrobię jeszcze wiele lawendowych albumów. To moje ulubione wzory i mogę się nimi bawić bez końca.
Odwiedziła nas już jesień,więc zmieniam kolor lawendowy na zgaszone brązy i żółcie :)
Trzymajcie się zdrowo
Wasza
Piękne lato na Twoich pracach:))szkoda że już za nami:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńLawendowe prace są zawsze dla mnie interesujące. Albumik świetny. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPiękny albumik :)
OdpowiedzUsuń