W najnowszym wyzwaniu w ArtGrupa ATC mamy za zadanie wykonać tło bez użycia masek i past.
Ot, z tego co pod ręką. Ja potraktowałam wytyczne dosłownie i posklejałam pracę z tego co zostało na biurku po ostatnim albumiku i to co zawsze tam zalega, albowiem przydać się może.
Felerna serwetka nie do końca docięta, stronki starej książki, które masowo wszędzie utykam, guzik jakiś nie wiem skąd, odpady "zębaty" i ramkowy z wykrojnika, agrafka co to nie pasowała do rzeczonego albumiku :)
Bawiłam się świetnie i poproszę o więcej takich zadań :)))
Trzymajcie się cieplutko i przestrzegajcie ZASAD .
Wasza
no takie prace z resztek to już arcydzieło :)
OdpowiedzUsuńBoska strona, do tego taka magiczna. Czuć, że świetnie się bawiłaś, czuję świetny klimat bijący z tego zdjęcia. Jakby taki podobny, jak czuję z tej bajki Anastazja. :) Cudo! Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńMa taki nostalgiczny charakter ta stronka. Pięknie :-).
OdpowiedzUsuń