Ostatnim tegorocznym zadaniem w ArtGrupie ATC jest wykonanie okładki do junk journala, który tworzyłyśmy przez cały rok. Wcześniej udało mi się nadrobić wszelkie opóźnienia i zrealizować zadane tematy. Mój junk journal jest kompletny i skończony.
Świetnie bawiłam się przy jego tworzeniu, lubię ten rodzaj twórczości i z pewnością jeszcze nie raz posklejam coś starociowo-koronkowego.
Okładka -Dziękuję Dziewczynom z Artgrupy za wspólną całoroczną zabawę. Było wyśmienicie :)
W następnym poście wracam do grudniownika
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarze
Wasza
Pozdrawiam serdecznie i radosnych świąt życzę:))))))))
OdpowiedzUsuńWspaniały jest Twój Junk journal, taki spójny kolorystycznie, dopieszczony w szczegółach ... piękna okładka :)
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt
Bardzo ciekawa okładka. Tyle się na niej dzieje :-). Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń