Staram się nadgonić wyzwania na Rogatym blogu. W wakacje przysnęłam i mam zaległości w tworzeniu karteczek świątecznych od czerwca do września.
Właśnie posklejałam październikową. Rozgościły się tu Rogasie :) Widać, że czują się jak u siebie:)
Pozostałe karteczki opublikuję w listopadzie, wtedy podobno Inka ma "otworzyć bramki" zaległych wyzwań dla takich guzdrał jak ja:)
Powyższa kartka jest liftem poniższej pracy Ki.
Teraz biegnę nadrabiać strony grudniownikowe! Bardzo to lubię, więc przyjemności mnie czekają:)
Pozdrawiam serdecznie
Wasza
Sliczne.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna kartka. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka.:)
OdpowiedzUsuńchciałabym umieć robić takie ładne karteczki, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrześliczna jest :)
OdpowiedzUsuńna bogaty ... i pięknie kolorystycznie :)
OdpowiedzUsuń