piątek, 12 czerwca 2015

Weekend fantastycznych babek czyli ponownie w Wolimierzu

Takiego sformułowania użyła jedna ze wpółwarsztatowiczek i podpisuję się pod tym.

Po roku Cynka zorganizowała ponownie warsztaty scrapbookingowe w czarownym Wolimierzu, ale tym razem w pensjonacie "Alchemik". Dla mnie powsinogi to raj, zwiedzać nowe miejsca:)
Przez trzy dni, w składzie kilkunastu nawiedzonych osóbek, zgłębiałyśmy tajniki postarzania, ozdabiania koronkami, tekturkami z Wycinanki oraz mazania pastami strukturalnymi.
Szalone towarzystwo, rozmowy, scrapowanie do nocy, pyszne jedzonko, przecudne okoliczności przyrody, klimatyczny Wolimierz - to wszystko składa się na udany(przedłużony) weekend.

Skoro maj i  dookoła pełno kwiecia, nasze albumy nie mogą być gorsze!








Albumy wykonałyśmy z papierów UHK. Dodatek koronek to już moja radosna twórczość.

Zielsko wylądowało również na tagach - otoczenie zobowiązuje :))



Do kartek męskich Wycinanka zasponsorowała cienkie i grube trybiki, a UHK odpowiednie napisiki







Ozdobienie blejtramu to bardziej wyrafinowana praca. Jak praca? To czysta przyjemność!
Przy użyciu pasty strukturalnej, masek, mgiełek, gesso, kwiatków, pręcików, Wycinanek i podartych papierków udało nam się wyczarować oprawę dla zdjęć.


Silna grupa podczas pracy (źródło)

Niektóre z naszych prac.

 "Alchemik" mieści się w budynku po szkole poniemieckiej z ok.1920 r.

Duży teren pozwala odpocząć

Właścicielka Monika wyjątkowo dba o kwieciste otoczenie










Słynna alchemiczna kawka wypita w taaakim otoczeniu nabiera dodatkowej mocy.
Wybiegałam do ogrodu w nielicznych wolnych od zajęć chwilach .


Wnętrze równie urocze jak zewnętrze

Oto moje łóżeczko

A to widok z okna
Wcześnie rano widywałyśmy sarenki jedzące śniadanko na łące


Papuga "Papug" zakupiona przez właścicielkę pensjonatu w Czechach powitała nas AHOJ !!!
Swoim gadaniem umilała nam nocne scrapowanie


W Wolimierzu jak nigdzie indziej, co budynek to pensjonat:)

Nie da się opisać tych emocji, wrażeń, pogaduszek, śmiechów i ...wytężonej pracy. To trzeba przeżyć! Dzięki Dziewczyny za wspaniałe towarzystwo* Wspaniale było po roku spotkać znane już osoby i jakże miło poznać nowe koleżanki. Do zobaczenia na najbliższych zlotach!

P.S.A najbliższy zlot scraperek już w tę sobotę w Warszawie.Ciekawa jestem kogo z Was spotkam?
Do zobaczenia!

Wasza


17 komentarzy:

  1. Bardzo fajny klimat w tym pensjonacie, twój pokoik wygląda jak z innych czasów. I otoczenie Alchemika też super, świetnie, że właścicielka tak kocha kwiaty, wszystko wygląda pięknie. I faktycznie takie otoczenie zobowiązywało to kwiecistych ozdób. jak dla mnie rewelacja i warsztaty i prace. Super, że tak się spotykacie!!! Pozdrawiam, Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. ale fajne spotkanie, wspaniałe prace:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowite są takie spotkania, zwłaszcza w takim otoczeniu. Pięknie tam, a i prace genialne :) Z chęcią bym się tam wybrała...
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem zachwycona:)))pięknymi pracami:))pięknym otoczeniem:))))takie spotkania muszą być fantastyczne:))))))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Tylko pozazdrościć takiego udanego weekendu :)
    Prace cudowne !

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie spotkania są cudowne.........Miejsce bajkowe....Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowne spotkanie, ach jak ja lubię taką atmosferę

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne papierowe wytwory! Uwielbiam taki styl, jak na pracach z tego wpisu!
    Aż sobie zobaczyłam na mapie, gdzie Wolimierz leży, no i niestety dla mnie to drugi koniec Polski. A piękne miejsce...

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniałe, twórcze spotkanie. Sama bym chętnie się wybrała. A to co stworzyłyście to małe dzieła sztuki.

    OdpowiedzUsuń
  10. fajna sprawa taka impreza ;D można przynajmniej się nagadać ze wszystkimi, bo na zlotach jest zawsze za mało czasu :D
    i super się było spotkać :*

    OdpowiedzUsuń
  11. ależ piękne miejsce-i cudne wasze prace:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale super spotkanie! Bardzo bym chciała się wybrać na podobne! Miejsce miałyście czarowne do tego wszystkiego! Zazdroszczę! Pozdrowionka! Dora

    OdpowiedzUsuń
  13. aż mi się oczy zaiskrzyły jak zobaczyłam tyle śliczności razem... wow !
    piekne miejsce...

    OdpowiedzUsuń
  14. O kurcze, co za fantastyczne spotkanie...i miejsce cudowne... Prace piękne i trochę zazdroszczę "papierkowych"zdolności....
    Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. O kurcze, co za fantastyczne spotkanie...i miejsce cudowne... Prace piękne i trochę zazdroszczę "papierkowych"zdolności....
    Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Powstały cudowne prace i do tego takie fantastyczne miejsce...może i mi kiedyś uda się spędzić taki miły czas na tak twórczych zajęciach i w tak urokliwym miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj, coraz bardziej mnie kusi Wolimierz.. Ta magiczna atmosfera.. nocne pogaduchy..cudne prace..
    Dobrze, że przede mną niedługo zlot decoupagowy :)

    OdpowiedzUsuń

To wspaniale, że znalazłaś chwilę, żeby napisać parę słów