Mam nadzieję, że wszystkie byłyście grzeczne i dostałyście prezenty od Mikołaja.
Teraz pozostaje nam czekać na Wigilię na kolejnego Mikołaja lub Gwiazdora (jak chcą niektórzy :))
Jak już wiecie, zostałam obsypana prezentami z komina, do buta od listonosza i nie wiem jeszcze skąd.
I jak tu nie wierzyć w Świętego???
Najpierw wygrałam candy u Cohenny, a następnie w Mikołajki rano pocieszajkę w candy u Magdy.
Wszystkim się pochwalę, jak tylko dostanę przesyłki.
Zgodnie z obietnicą miałam dziś przedstawić dekupaże, które wysłałam do Dorotki w prywatnej wymiance. W poprzednim poście bardzo słusznie zachwycałyście się cudeńkami, które wszechstronna Dorotka zrobiła dla mnie. Tak myślałam, że będziecie wszystkim zachwycone podobnie jak ja byłam. Kto odwiedza stronę Doroty, już widział to, co dostała ode mnie i piękny opis, jak zaczęła się nasza wirtualna znajomość.
Było to latem, kiedy Dorota postanowiła mieć lawendową łazienkę. Znalazła mnie w blogowym świecie i umówiłyśmy się na wymiankę.
Teraz pozostaje nam czekać na Wigilię na kolejnego Mikołaja lub Gwiazdora (jak chcą niektórzy :))
Jak już wiecie, zostałam obsypana prezentami z komina, do buta od listonosza i nie wiem jeszcze skąd.
I jak tu nie wierzyć w Świętego???
Najpierw wygrałam candy u Cohenny, a następnie w Mikołajki rano pocieszajkę w candy u Magdy.
Wszystkim się pochwalę, jak tylko dostanę przesyłki.
Zgodnie z obietnicą miałam dziś przedstawić dekupaże, które wysłałam do Dorotki w prywatnej wymiance. W poprzednim poście bardzo słusznie zachwycałyście się cudeńkami, które wszechstronna Dorotka zrobiła dla mnie. Tak myślałam, że będziecie wszystkim zachwycone podobnie jak ja byłam. Kto odwiedza stronę Doroty, już widział to, co dostała ode mnie i piękny opis, jak zaczęła się nasza wirtualna znajomość.
Było to latem, kiedy Dorota postanowiła mieć lawendową łazienkę. Znalazła mnie w blogowym świecie i umówiłyśmy się na wymiankę.
Zrobiłam wieszaki do planowanej łazienki:
Pokropkowane i poplamione zgodnie z życzeniem (nic mi się tam nie rozlało:))
Przecierki i postarzenia.
I serducho na dodatek :)
Po pewnym czasie Dorocie udało się kupić serwis lawendowy do kuchni i poprosiła mnie o tacę do kompletu. Bardzo długo dobierałam motyw, bo nie chciałam powtórzyć żadnego z poprzednich pomysłów. Wreszcie położyłam snopki lawendy tak, żeby taca była dwustronna. Dodałam napisy metodą transferu.
Żeby w kuchni było lawendowo-ziołowo dorobiłam tryptyk obrazków na ścianę.
Ulubione przecierki .
Jak powiedziałyśmy A trzeba powiedziec B - do kuchni przyda się jeszcze herbaciarka.
Tu poszłam "po całości", przetarłam brzegi ale i całość, czarno-złoto-fioletowo... I jakie tam jeszcze kolory miałam pod ręką :))))
Deseczka do kalendarza-zdzieraka wydawała się tu koniecznością :)
Dorobiłam kilka akcentów świątecznych. Skoro dostałam mnóstwo szyjątek na choinkę od Doroty, chciałam, żeby i ona choć raz pomyślała o mnie w święta :))
Bardzo lubię robić bombki i świeczniki przy pomocy papieru ryżowego. Na to wystarczy nakleić serwetki w żywych (czytaj: czerwonych) kolorach i mamy świąteczny efekt murowany.
Deseczka z dziewczynką z prezentami to patent na wywołanie uśmiechu :)
Deseczka z dziewczynką z prezentami to patent na wywołanie uśmiechu :)
Jeszcze nie koniec naszej zabawy, będę robiła dla Doroty chlebak. Jednak to duża rzecz, która będzie stała w kuchni latami, więc wolę, żeby przyszła właścicielka na spokojnie wybrała sobie wzór.
Mam nadzieję, że nowej właścicielce przydadzą się wytworki z dekupażu, niektóre wzory wybierała zainteresowana, inne to efekt mojej wyobraźni.
Tymczasem produkuję kolejne kartki świąteczne.
Dziękuję Tym, którzy wytrwali do końca.
Następny post będzie zawierał wyniki candy, zapraszam wszystkich.
Można się jeszcze zapisywać do 12.12.12 do północy tutaj.
Ciepłe buziaki dla wszystkich zmarźlaków.
Umbrella ile pięknych rzeczy ale mnie lawenda nigdy się nie znudzi .
OdpowiedzUsuńpiękne prezenty!
OdpowiedzUsuńpiękne rzeczy porobiłaś :)) zdolniacha :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
p.s. doszły?
Wszystko przecudne, ale lawendą jestem oczarowana:))
OdpowiedzUsuńŚliczne lawendowe rzeczy! : )
OdpowiedzUsuńA taką kartkę to z chęcią bym dostała. : )
Wow, mam ochotę napisać: ale sobie dogodziłyście! Naprawdę z jednej i z drugiej strony wyszły takie cuda... Zazdroszczę takiej wymianki :) sama uwielbiam lawendę :)
OdpowiedzUsuńAle piękne lawendowe cudeńka :)
OdpowiedzUsuńKartki śliczne :)
ja podobnie jak Cath - dogodziłyscie sobie!!!
OdpowiedzUsuńZestaw, który zrobiłas jest oszałamiająco piekny i wielgachny. Umbrellko jakie Ty masz wielkie serce. Wspaniale sie obdarowałyście. Jesli chodzi o lawendę to jestes niedoścignionym wzorem!
karteczki sliczne, ach e dziewczynki jakie urocze:)
Piękne, a taca zupełnie odjazdowa:)
OdpowiedzUsuńuściski
m.
Normalnie nie wiem, czym się bardziej zachwycać! Szaleństwo pięknych prac:). Widać, że masz wenę..
OdpowiedzUsuńBuziaki gorące przesyłam!
Jak wiosennie, ale to dobre w taki mróz. Ja też zabieram się za lawendowe klimaty do tej pory jakoś się nie składało, ale teraz będę się mogła wykazać:)
OdpowiedzUsuńTyle lawendowych cudeniek...prześlicznie wyglądają te pokropkowane :)Izunia - jak zwykle zachwycam się wszystkimi Twoimi pracami :)
OdpowiedzUsuńLawendowe (i nie tylko) cudeńka! Piękne prace:-)
OdpowiedzUsuńpiekne prace :0
OdpowiedzUsuńWszystko piękne, ale kartki mnie urzekły:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniała wymianka, prezenty od Doroty mnie urzekły ale Twoje prace sa równie wspaniałe;0
OdpowiedzUsuńKarteczki przepiękne;)
Pozdrawiam cieplutko
Wszystko piękne :)
OdpowiedzUsuńKartki - śliczne ...
Pozdrawiam cieplutko :)
Już po przeczytaniu poprzedniego posta wiedziałm ,że się bedzie działo... lawenda cud...ale tryptyk w tym się zakochałam ...a jak juz zapłonełam miłością dozgonną to ,świąteczny akcent "powalił mnie na kolana" i tak sobie w tym stanie trwam...aż do nastepnego postu......
OdpowiedzUsuńPadłam już przy tacy, która jest dla mnie najpiękniejsza! Nie wiem, czy nie zacznę już szukać tych snopków lawendowych. Choć i wieszak ze skrzydełkami zwrócił moją uwagę...
OdpowiedzUsuńEch... rozmarzyć się można... wspaniała wymianka!!
Lawendowo, świątecznie i przepięknie. Wszystko bardzo dopracowane, świetna robota.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna wymianka!
OdpowiedzUsuńCudowne prezenty przygotowałaś:)
Ojej, jaka Ty zdolna jesteś, jak Ty dużo potrafisz, jestem oczarowana Twoimi pracami!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPo prostu lawendowo....)))super....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie
OdpowiedzUsuńpiękna wymianka, śliczne karteczki ...
OdpowiedzUsuńwszystko takie dopracowane :)
pozdrawiam serdecznie
Piękny lawendowy zestaw. Ale mnie najbardziej podoba się świąteczny zestawik, a szczególnie ta podkładka z dziewczynka jest urocza! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak pięknie i ile tego :0.... aż mnie korci by móc się z Toba na coś wymienić... cuda tworzysz a ja szeroko oczy otwieram, przy każdym nowym poście :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ale cuda ! Motyw lawendy jest piekny -fantastyczna wymianka !Karteczki sliczne :)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPoszalałaś lawendowo :))) Bardzo podobają mi się Twoje kartki - może odgapię pomysły w przyszłym roku :)
OdpowiedzUsuńZlawendowałaś się po całej linii ;) Ale piękne prace :) Obydwie sprawiłyście sobie wspaniałą wymiankę :)
OdpowiedzUsuńKochana dostałąm oczopląsu tak wielkiego, że z pewnośćią ciężko mi będzie zasnąć:)
OdpowiedzUsuńPiękne prace. Dorotka z poewnością była bardzo ucieszona.Lawenda nigdy w życiu nikomu się nie znudzi i wierzę, że Twoja wymianka posłuży Dorotce na kilkadziesiąt dalszych lat.
Posyłam mnóstwo buziaków. Czy mój mail dotarł?
piękne prace, ile tu cudnych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńSzczęściaro! Gratuluję wygranych. Prace zrobiłaś piękne. Wiem, ile pracy wymaga zrobienie takich kompletów- więc chylę czoło w uznaniu.Kartek jeszcze nigdy nie robiłam i podziwiam Twoje.
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje prace!I lawenda i karteczki....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie:)
Kawał dobrej, lawendowej roboty:))) Pięknie! A karteczek zazdroszczę, ja się do nich nawet nie przymierzam:)))
OdpowiedzUsuńU Ciebie na blogu to zawsze cudowności po brzegi :) Piękne wszystko. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmega lawendowo u Ciebie :) ale lawenda w takim wydaniu nie może się nie podobać! akcenty świąteczne niezwykle klimatyczne....
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńPiękne, aż buzia sama się uśmiecha :)
Zawsze kiedy tu zaglądam dostaję wypieków jak mała dziewczynka:)))tyle pięknych rzeczy robisz:))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńlawędowy zawrót głowy , sliczności a te kartki jakie piekne, :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKartki, bombki, wszystko cud urody :) O lawendowej i nie tylko serii wspominać nie będę...I się zastanawiam, czemu ja , do janej Anieli nie zapisałam się jeszcze na candy Twe?!? Lecę nadrobić, bo dzwonek ostatni. A obrazek z rozmarynem powalił mnie na kolanka... Buziaki!
OdpowiedzUsuńCudowne te kartki! Sama chciałabym taką zrobić dla moich bliskich... Jak je robisz? Proszę o informacje u mnie na bloogu, albo na e-miala: olahase@wp.pl
OdpowiedzUsuńW tym wpisie zobaczyłam tyle pięknych rzeczy, że aż zaniemówiłam... Więc gratuluję zdolności i wracam do podziwiania każdej rzeczy z osobna... oj tak :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
tyle piekności -nie wiem co ładniejsze:)))..bardzo podoba mi sie ten pojemniczek-tacka z serduchem:)))
OdpowiedzUsuńLawendowo i świątecznie - cudnie. Lawenda naprawdę ładnie wygląda dobrze że nie pachnie - jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńKorzystając z okazji zapraszam na swoje CANDY. Może znajdziesz w tym coś dla siebie. Pozdrawiam.
http://revi-art-hm.blogspot.com/2012/12/powitalne-candy.html
-Marta
ojej slicziaste wszystko :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Wspaniałe te ozdoby lawendowe! Co prawda w Twoim Candy nie wygrałam ale z miłą chęcią wracam na Twojego bloga w poszukiwaniu natchnienia i ten post o lawendach to był strzał w dziesiątkę! Robię właśnie dla mamy skrzyneczkę, na której planuję umieścić właśnie lawendowy akcent. Problem w tym, że moje pomalowana już skrzyneczka ma z przodu nie 3 a 2 "paski" i motyw musi być dość "wąski" aby nie było głupiej przerwy :/ Myślałam o napisie na górze a na dole coś lawendowego. Przeszukałam cały ebay w poszukiwaniu pasujących serwetek ale wszystkie są 30x30. Jedną widzę u Ciebie, tą z cytrynką :P Mogłabyś mi coś poradzić - gdzie mogę znależćdobrej jakości fotkę, którą mogłabym wydrukować? Dzisiaj dostałam klej z lakierem ModPodge, który użyła w swoim tutorialu A. (http://atmosfera-aleksandra.blogspot.de/2012/10/skrzyneczki-i-candy.html?showComment=1353853468485#c5530015278867061746) Mogłabym prosić o pomoc? Prezent jest dla mamy na święta, więc nie ukrywam, że pomoc w miarę szybka jest potrzebna:P
OdpowiedzUsuńPodaj mi proszę na maila Twojego maila.Nie mogę wejść na Twoją stronę.
UsuńAlbo napisz mi od razu na maila czego dokładnie potrzebujesz,bo trochę się pogubiłam:)Pozdrawiam
To dziwne, sama za lawendowymi wzorami nie przepadam, a Twoje prace bardzo mi się podobają:) Piękne prezenty dostałaś. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń