piątek, 2 marca 2012

Sezon na jeżynki


Ha ha, trochę Was nabrałam. A trochę nie.



U mnie w pracowni jak najbardziej jeżynki pysznią się od pewnego czasu, uśmiechają się do mnie i roztaczają swoje wdzięki. Nie mogłam się oprzeć, gdy zobaczyłam ten papier ryżowy w sklepie. Akurat na dworze było -10 stopni, więc ja, przekorna kobieta, zamiast ptaszki na śniegu lub chociaż truskawki w białej, bitej śmietanie, to nie... jeżynek mi się zachciało. Zaraz po powrocie z zakupów z przyjemnością zaczęłam się nimi zabawiać. A że skrzynka z serduszkami czekała od kilku tygodni przetarta i porzucona - smutno zerkała na mnie swoimi serduszkowymi oczkami - to na nią właśnie nakleiłam jeżynki.



Ponieważ jeszcze było mi mało, dorwałam zamykane pudełko i ono również w krótkim czasie zostało jeżynowym pudełkiem. Najpierw zmieszałam trzy kolory - biały, lawendowy i kroplę różu. Potem nakleiłam motywy, lakierowanie, szlifowanie, lakierowanie końcowe i już.














Zaraz na początku pracy przyszło mi do głowy, że pudełka sprezentuję rodzicom. Trzymają swoje tabletki w pudełku po... czymś (nie będę reklamować kefiru, jogurtu, ani margaryny). Myślę, że z takich pudełeczek nawet lekarstwa będą mniej gorzko smakować.

Przy okazji zajrzałam do książki Jonathana Robertsa "Powab jabłka, Fascynujące dzieje owoców i warzyw" i poczytałam o jeżynach. Zawsze mnie śmieszy ten podtytuł Fascynujące dzieje warzyw ... hm... czy to może być fascynujące ? :)
Ale kilka faktów o jeżynach może się takimi okazać.


Jeżyna to prymitywny, roślinny opryszek, który zaczął bronić dostępu do wielu miejsc na półkuli północnej na długo przed ostatnią epoką lodowcową jakieś 35 000 lat temu.

Sprowadzone w XIX wieku do Nowej Zelandii szybko stały się najbardziej uciążliwym chwastem tego kraju.Jeżyny rozrastają się pod ziemią kilka metrów rocznie.

Jak pisał Pliniusz Starszy, owoce te mają działanie wstrzymujące (są dobre na biegunkę) i koją obolałe dziąsła i migdałki.

W średniowiecznej Anglii panowało powszechne przekonanie, że koło dnia św. Michała diabeł pluł lub oddawał mocz na jeżyny, co wykluczało je z jadłospisu. Groby na cmentarzu oplatano gałęziami jeżyn, by duchy nie opuszczały trumien. Zgodnie z zasadą leczenia podobnego podobnym wierzono, że choroby można uleczyć przeprowadzając chorego pod łukowatą gałęzią jeżyny, której koniec tkwi w ziemi.

Obecnie w Ameryce, szczególnie w Oregonie i na Nowej Zelandii uprawia się je na ogromną skalę. W samej Europie występuje ponad 300 dzikich gatunków. Z owoców jeżyny można zrobić smaczny dżem, jej korzenie dają pomarańczowy barwnik, a liście podobno pomagają na oparzenia i opuchliznę.

I jak tu ich nie lubić ?!


I tak w rytmie żywiołowych piosenek z filmu MAMMA MIA ! post mi się sam szybciutko napisał. Życzę Wam równie śpiewającego i pozytywnego weekendu.

Witam nowe Obserwatorki :)

Pa pa !

46 komentarzy:

  1. Jeżyny bardzo lubię, pudełka są śliczne myślę że taki prezent bardzo się spodoba.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny ten motyw jeżynek. Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczny komplecik stworzyłaś, tacka serduszkowa jest tak słodka i cudowna, że i ja mam ochotę na jeżynki. Rodzice z pewnością będą szczęsliwi bo taki zestaw w domu jest wspaniałą ozdobą:)

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie ... podziwiam i gratuluje talentu

    OdpowiedzUsuń
  5. pudełeczka są urocze :)
    pięknie dobrałaś kolory ...
    napewno Rodzice będą zacdowoleni :)
    a jeżynki ... są pyszniutkie :) swego czasu mieliśmy jeżyny bezkolcowe i malinojeżyny (owoc dł. ok 3cm) poezja smaku :)
    pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Skoro moze być "Sekretne życie pszczół" (niedawno czytałam;)), to czemu nie "Fascynujące życie warzyw":)) Pudełka cudne, też bym wolała w takich trzymać gorzkie tabletki. Usciski.

    OdpowiedzUsuń
  7. Rzeczywiście, trudno się takim jeżynkom oprzeć, a już tym bardziej tak gustownie wyeksponowanych:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekne, smaczne :-) pudełka, myśle, że pokonają gorycz lekarstw. Ciekawe fakty. Czytałam z przyjemnością.
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj , Izunia ależ Ty zaskakujesz :) Jestem pod wrażeniem tego co zrobiłaś! Podoba mi się i szkatułka , i skrzyneczka z wyciętym serduchem, owocowe motywy i kolory … jakoś mi się skojarzyło z latem i robieniem nalewek – właśnie zima się kończy a nalewki jeszcze w spiżarce leżakują;) Trzeba coś z tym zrobić;) Pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie skończyłam oglądać ten film i tez mi wesoło :)
    Cuda a ta skrzyneczka z serduszkami jest nieziemska, obłędna i... slow mi brak na to cudo.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mniam mnia pyszne i piekne bardzo lubie ten kolor

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeżynowy komplecik jest mniamuśny:), i do tego ta kokardka.....
    Aż mi się lata chce..., pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. ogromnie lubie ten motyw :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Efekt końcowy powalający.Pięknie wyszły te jeżynki.Myślę, że rodzicom pudełeczko się spodoba.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. No, no! U Ciebie kochana to już lato :)) A ja tutaj u nas wiosny dopiero wypatruje ;)
    Ślicznie Ci to wszystko wyszło!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja uwielbiam jeżyny, rosną u moich rodziców. Zawsze jest problem, kto pierwszy się do nich dorwie - ja czy mój brat. Pudełeczko i skrzynka wyszły Ci rewelacyjnie i... smakowicie! Pozdrawiam wiosennie :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jakie słodziutkie! Śliczny ocień farbki stworzyłaś Umbrelko :) Rodzice na pewno się ucieszą. Kokardka na tacy z serduchem wspaniale wykańcza całość!
    Jestem fanką Twojego stylu ! A i o przepysznych jeżynach nowych rzeczy się dowiedziałam u Ciebie :))
    Ściskam mocno:*

    OdpowiedzUsuń
  18. Pudełeczka są tak śliczne, że aż brak słów...:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Genialnie zrobione! Cudne ;) Pozdrawiam i zapraszam serdecznie do mnie na konkurs- do wygrania śliczne bransoletki :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczny jeżynkowy komplecik :) Pachnie ciepełekiem i słoneczkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Komplecik wyszedł bardzo pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. a niech sobie diabeł pluje ,ja i tak je lubię :) A komplecik jezynowy sliczny

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja wprost uwielniam jeżyny! Mam nawet naleweczkę jeżynową :) Pudełeczka wyszły Ci śliczne, na pewno rodzicom się spodobają. Bardzo ciewe te wiadomości o tej roślince, zwłaszcza do gustu przypadła mi ta o oplątywaniu grobów :)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudowne są te pudełeczka zrobiłaś to idealnie.
    W moim ogrodzie jeszcze nie mam jeżyn ale muszę nad tym pomyśleć i to koniecznie.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne prace - a dekoracje bardzo smakowite:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Smakowicie i pysznie u Ciebie! Mniam:)
    Śliczne jeżynowe dzieła. Rodzice będą mieli radość podwójną, nie dość że zdolna córa, to i prezenty ładne dostaną :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Lekarstwa bedą smakować jeżynowo:)czyli pysznie. Pyszny ten twoj jezynowy komplecik. Od razu weselej sie robi spoglądając na pudełeczka. A Kolor tła... wyjatkowo piekny. Pozdrawiam Noenka

    OdpowiedzUsuń
  28. Cudowny motyw, nie tylko wiosennie się zrobiło, ale nawet troszkę lato czuć...:)
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  29. Cudowny letni motyw! Pychotka.
    A historia z diabłem jest niezła:))))) Chyba sobie kupię ta książkę.
    Uściski
    M.

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękny, soczysty motyw... uwielbiam jeżyny... a zwłaszcza sorbet jeżynowy :D.. ale jeszcze do lata i do świeżych jeżyn daleko...W chwili obecnej trzeba wywołać wiosnę :D ...W związku z tym chciałabym zaprosić Cię do wiosenno "startowego" Candy ---> http://niemazaco.pl/?p=233, może zechciałabyś wziąć udział.. Byłoby mi bardzo miło... Pozdrawiam serdecznie. Karolina. www.niemazaco.pl

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękne i tyle no bo co można napisać więcej jak człowiek "gębę rozdziawił" i nie może jej zamknąć z wrażenia ...a to się rodzice ucieszą z prezentu-szczęściarze .Pozdrawiam cieplutko Ewa

    OdpowiedzUsuń
  32. Piękne, cudowne wręcz...kolor wyśniony jak dla mnie...Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  33. Ale śliczne kolorki:)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  34. śliczne pudełka i pojemniczki, kolorki cudo, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  35. WYSZEDŁ CI TAKI FAJNY LETNI KOMPLECIK;-)))POZDRAWIAM WIOSENNIE.

    OdpowiedzUsuń
  36. Fajne jeżynki, szukałam coś leśnego i nigdzie nie znalazłam nic ciekawego, a te piękne.Pomysł ładnego i smacznego pudełka na lekarstwa znakomity:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Wspaniały prezent dla rodziców. Pudełka są prześliczne.

    OdpowiedzUsuń
  38. Ale piekne te jezynki, wieczorkiem wroce, zeby tutaj lepiej rozgoscic sie, dziekuje ze do mnei zajrzalas, zapraszam czesciej:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Sliczna ta jeżyna, tyle razy widziałam podobne serwetki w sklepie, ale nie miałam na nie pomysłu, a Ty pięknie je wykorzystałaś. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  40. Udalo Ci sie stworzyc piekne rzeczy a przede wszystkim ten cudny liliowy kolor, fiolet rozmyty badz lekki wrzos..

    OdpowiedzUsuń
  41. ale smakowite pudełeczka... uwielbiam chodzić na jeżyny do lasu... kolorystyka cudna...pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  42. urocze te twoje jeżynki!!!!

    OdpowiedzUsuń
  43. Prześliczne pudełeczka, sama chciałabym je mieć :).

    OdpowiedzUsuń

To wspaniale, że znalazłaś chwilę, żeby napisać parę słów