Jakiś czas temu postanowiłam wybrać się do Agi Cebuli na warsztaty albumowe wraz z wykonywaniem kwiatków z foamiranu. I o te kwiatki głównie chodziło:) Nauczyli się je robić chyba wszyscy oprócz mnie. Pomyślałam, że nie taki diabeł straszny i ja też w końcu spróbuję.
Kto mnie zna, ten wie, że nie lubię sztucznych kwiatków. Ale co robić, kiedy na wszystkich kartkach kwiatki, tylko nie u mnie:) Na wielkanocnych życzeniach też zaobserwowałam coraz więcej kwiatków.
Wracając do warsztatów, zrobiłam kilka kwiatków z foamiranu, mam nadzieję w domu porobić ich znaaaacznie więcej:)
Albumik robiło mi się bardzo przyjemnie. Forma nieduża, kartki szybko można zapełnić. Ozdabianie tagów detalami z papierów Karoli to czysta przyjemność:)
Tak prezentuje się moja praca warsztatowa:) Myślę, że szybko wypełni się zdjęciami.
Niektóre strony są ozdobione, inne są z tak atrakcyjnych papierów, że bronią się same:)
Okładka;)
Miłej niedzieli!
Wasza